27 maja 2012, 21:03
Jakoś mi się dzisiaj nudziło i zaczęłam sobie odbijać piłkę od ściany domu
To nie piłka do siatki, ale taka zwykła, lekka co się dobrze odbija. I ze 2 godziny odbijałam tą piłkę, w ruch poszły odbicia górne i dolne, do tego jeszcze biegane za piłkę i chodzenie do sąsiada jak wyleciała za płot. Czy mogę to dodać do mojego codziennego zestawu ćwiczeń i ile to spalonych kcal na na oko ?
- Dołączył: 2012-03-21
- Miasto: Hull
- Liczba postów: 467
27 maja 2012, 21:05
oczywiście że to ćwiczenie...każdy ruch jest rodzajem ćwiczenia...ale ile to kcal to nie mam pojęcia , może z jakieś 300, lub 400...
- Dołączył: 2012-05-08
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4215
27 maja 2012, 21:17
W sumie to tak jakbyś sobie w siatkówkę pograła.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6671
27 maja 2012, 21:18
Na oko to se można.
Ruch to zdrowie, ciesz się, że zrobiłaś sobie przysługę i zapomnij o liczeniu kalorii.
- Dołączył: 2012-04-22
- Miasto: Sydney
- Liczba postów: 1130
27 maja 2012, 21:31
nawet stojąc spalamy więcej kalorii niż siedząc, więc odbijanie piłki jak najbardziej jest zajęciem, w czasie którego spalasz więcej kalorii. a ile? nie mam zielonego pojęcia ;)
- Dołączył: 2009-02-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 853
27 maja 2012, 21:32
Prawie jak skłosz. Szukaj pod tym hasłem w kalkulatorach.
- Dołączył: 2009-12-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 471
27 maja 2012, 23:42
fridella napisał(a):
Jakoś mi się dzisiaj nudziło i zaczęłam sobie odbijać piłkę od ściany domu To nie piłka do siatki, ale taka zwykła, lekka co się dobrze odbija. I ze 2 godziny odbijałam tą piłkę, w ruch poszły odbicia górne i dolne, do tego jeszcze biegane za piłkę i chodzenie do sąsiada jak wyleciała za płot. Czy mogę to dodać do mojego codziennego zestawu ćwiczeń i ile to spalonych kcal na na oko ?
Można to sobie szacować na podstawie tętna, lub np. subiektywnych odczuć związanych z szybkością i głębokością oddychania. Oczywiście kalibrując się do jakiejś innej czynności, o której wiesz, ile kcal Cię kosztuje.
T.