Temat: Joga czy Siłownia?

Cześć Wam :)
Mam do Was pytanie bo mam straaszny dylemat. W poniedziałek rozpoczynają się zapisy na wf w ramach uniwersytetu i waham się na co iść czy na jogę czy na siłownie. Co wy byście wybrały? Joga z jednej strony nauczy mnie oddychać, rozciągnąć się i wyluzować ale na siłowni mogę trochę  poćwiczyć i zgubić kg...Mam za równo skłonności do jednego i drugiego..
Jakieś rady? A może któraś z was na studiach wybrała któryś z powyższych i wie mniej więcej jak zajęcia na nich wyglądają?:)
Ja wybrałabym chyba jednak siłownię ;-)
Nie jestem na studiach (a szkoda!) ale chodzę na jogę i powiem ci, że kocham te zajęcia.
Jestem w stanie dla nich dużo poświęcić!
Mnie odpręzają, czuję się lepiej i mogę długo tak gadać.
Jednak siłownia ma plusy, spalanie tłuszczu, większy wisiłek fizyczny
ja bym jogę wybrała - na niej też uda ci się zrzucić parę kilo no i będziesz porozciągana :)
Najlepiej popytaj ludzi, tylko teraz to za późno już trochę... mogłabyś się dowiedzieć cos o prowadzących, u mnie podobno fajna kobieta od jogi była i chwaliły ją dziewczyny - ale wręcz niewykonalne było się zapisać, bo juz było zajęte wszystko. Ja bym wzięła siłownię - tylko z drugiej strony, raz w tygodniu siłownia to dużo Ci nie da, lepiej na jodze sie porelaksować.

Ja chodziłam na ogolny to fajnych panów ;) Ćwiczyłam sobie na siłowni albo w tenisa stołowego grałam. W zasadzie cały jeden semestr w tenisa ^^ Potem trochę się znudziło ;)
Pasek wagi
jaoga fajna bo bedziesz super rozciagnieta no i odpreza, ale ja pewnie bym wybrala silownie :)
Siłownia - spalanie tkanki tłuszczowej, rzeźbienie ciała, rozwijanie mięśni..Pamiętaj, że pewnie nie tylko na siłowni masz sprzęty, na których ćwiczysz biceps, przedramiona, uda itd, itd, ale także pewnie rowerki, bieżnię, orbiterki. 
Joga - relaks, odpoczynek, rozciąganie, nauka oddychania, wygibasy na macie.

Niby na jodze też spala się kalorie i się odpoczywa, ale chyba lepiej iść na siłownię i ostro się zmęczyć, a po treningu się zrelaksować.Płytę z jogą możesz kupić i sobie przed tv lub kompem poćwiczyć ;D
Ja bym siłownię wybrała.
eh..no nie ułatwiłyście mi zadania:) Dowiedzieć i tak nie miałabym się od kogo niestety. Hm...A czy ktoś z was chodzi na joge i może mi przybliżyć ociupinkę jak wyglądają zajęcia?
Ta siłownia też fajna się wydaje chociaż będę miała wf na koniec dnia i nie wiem czy będę miała siłę na nią...Czuję, że w ten weekend będę nieźle główkować ;d
joga, joga i jeszcze raz joga ;]

ja chodziłam w tamtym roku i lubiłam te zajęcia bardzo. ;] szkoda, ze w tym roku juz nie ma, pozostaja ćwiczenia z płyta, a to juz nie ta sama frajda. ale jak znajde czas i pieniądze to zapisze sie na joge/ pilates do jakiegos fitness clubu w okolicy.

myśle ze duzo zalezy od prowadzącego, ale u mnie nie było to samo rozciąganie, ale po tych zajeciach nie wychodziłam tez przesadnie zmeczona. 

oczywiście wybierzesz co bedziesz chciała, ale ja osobiście joge bardzo polecam.


Pasek wagi
Można wybrać na pierwszym semestrze joggę, a na drugim pójść na siłownię ;P,

U nas jak któś chciał to mógł chodzić na dodatkowe zajęcia :), pewnie jak się dogadasz to też da radę bez problemu.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.