Temat: baaaardzo grube nogi :-(

ja przy wadze 120kg mialam 80cm w udzie, gdy schudlam do 85kg w udzie bylo 65cm. przede wszystkim schudniecie, a w trakcie odchudzania cwiczenia, masaze i balsamy ujedrniajace

Mam nadal grube nogi , taka budowa, ale schudły mi sporo 60cm na 53cm  po diecie i ćwiczeniach na rowerku bez dużego obciążenia .Powodzenia 

Julietaaaa - a ćwiczyłaś? Czy tylko spadek wagi je wyszczuplił?

> > schudniesz  to i obwód się zmniejszy

Dokladnie!
I jak na taka wage to masz normalne wymiary. Nawet powiedzialabym, ze niezle, bo ja przy wadze 75/167 mialam w udzie ok 70cm wiec...

Schudnij po prostu, a nie wymyslasz.

No może i wymyślam......ale widzę grube dziewczyny chodzące w spodniach np 3/4....a ja się kiszę w długich, bo się wstydzę...mam nogi tłuste od samych kostek......... Udami to się mniej przejmuję, bo po stracie tych 7 kg już są mniejsze...a łydki nic :-(

ja łydkee pomniejszylam poprzez skakanke... i polecam tez biegac..
no i jezdzij duzo na rowerze bo to dziala cuda:) poprosru musisz zaczac sie ruszac i dieta..a inaczej nie spadnie..

Agucha, ja mam 72 cm w udzie, powiem Ci, że kiedy schudłam do 75 kg to i uda poleciały, było 62 bodajże i tak dużo, ale nadal chudzielcem nie byłam:) Da się radę:) Gdzieś te nasze kilogramy muszą się schować- to i uda mamy większe:)

Schudniesz, to po całości poleci. Ja przy 96kg miałam w udzie 67, teraz mam 57. I nie ćwiczyłam specjalnie jakoś, dopiero teraz zaczęłam niedawno biegać.

> No może i wymyślam......ale widzę grube dziewczyny
> chodzące w spodniach np 3/4....a ja się kiszę w
> długich, bo się wstydzę...mam nogi tłuste od
> samych kostek......... Udami to się mniej
> przejmuję, bo po stracie tych 7 kg już są
> mniejsze...a łydki nic :-(


To przestan sie wsteydzic - myslisz, ze jak jestes w dlugich spodniach to nie widac, ze jestes otyla? Ubieraj sie jak chcesz - wazne by byc po prostu zadbanym. Moja mama wazy ok.100/167 ubiera sie ladnie schuldnie i przede wszystkim wygodnie. Ma sporo spodni powiedzmy za kolanko, kolory rozne (biale takze), nosi nawet legginsy, ale wszystko to jest odpowiednio dobrane i dopasowane.

Btw. Aga jestes na Vitalii prawie 2lata i wage masz powiedzmy ta sama....
Nie szkoda Ci tego czasu na uzeranie sie i wieczne zawalanie? Pomysl sobie, ze gdybys juz wtedy zaczela z mocnym postanowieniem i nie "dala sie" to moze w tej chwli wazylabys juz ok 65kg? Nie szkoda tego czasu?

mialam podobny problem-schudlam to i nogi zrobily sie zgrabniejsze