8 czerwca 2011, 21:54
Cześć, po ostatnich przemyśleniach doszłam do wniosku, że skoro do wakacji nie zrzuciłam tyle ile bym chciała, to do września powinno mi się udać.. Planuję codzinnie (lub prawie codzinnie) się ruszać, to rower (15 - 50 km), to pływanie (1 h), to bieganie + baardzo chciałabym zacząć się wreszcie zdrowo odżywiać, nie jeść syfów takich jak chipsy i inne.. Tylko czy to wystarczy, żeby do września zrzucić ok. 13 kg? Jestem dziewczyną o dość mocnej budowie, nigdy nie byłam drobniutka, więc czy jest szansa że przy wroście 169 cm dojdę kiedykolwiek do wagi 56 kg za pomocą ruchu i jedzenia wymienionego wyżej?
8 czerwca 2011, 21:56
OCZYWIŚCIE! Tylko się nie głódź bo będzie jojo
- Dołączył: 2011-03-11
- Miasto:
- Liczba postów: 1226
8 czerwca 2011, 22:01
ja mysle,ze masz szanse...
ruch-jest bardzo skuteczny..
np jakbys zaczela biegac codziennie,albo interwalowo i do tego rower i basen,ale codziennie,regularnie
to mysle ze do wrzesnia mogloby Ci sie udac schudnac nawet to 13 kg..
a nawet jesli by Ci spadlo nawet tylko (az!) z 10 kg-to zawsze to sylwetka zmieni sie calkowicie
podczas ruchu-organizm sie dotleni i tluszcz bedzie spalany..
znam przypadki moich znajomych-ktorzy jedli normalnie,ale zmienili troche nawyki zywieniowe-ze mniej slodyczy itp,ale nie wyrzucali slodyczy calkiem z jadlospisu,ale za to joggingowali codziennie i w miesiac zeszlo im 10 kg..
da sie wiec!
- Dołączył: 2007-01-09
- Miasto:
- Liczba postów: 580
8 czerwca 2011, 22:02
tez jestem mocnej budowie-radze raczej wiecej cwiczen rozciagajacych,zeby jeszcze bardziej nierozbudowac tkanke miesniowa,jesli jestes tez z tych co maja ubite cialo!---i skakanka...hula hop...
- Dołączył: 2008-03-10
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 13044
9 czerwca 2011, 16:08
Moim zdaniem jak masz mocna budowe, to cel 56kg jest przesadzony... Nic by z Ciebie nie zostalo. Ale jezeli bedziesz cwiczyc to cialo Ci sie bardzo zmieni, sadze ze cwiczenia modelujace powinnas tez regularnie wykonywac, np. 2 razy w tygodniu. Jezeli masz mocna budowe i cwiczysz + jesz zdrowo to 1kg zleci Ci co jakies 4kg (a przy diecie niskokcal to przewaznie ze 6kg wymaga).
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 209
10 czerwca 2011, 15:14
Nie nastawiaj się na konkretny termin, raczej skup się na drodze ku temu, na tych 13 kilogramach. Zmień nawyki żywieniowe czym prędzej, nawet nie chodzi o otyłość, ale o otłuszczenie narządów wewnętrznych, a czipsy niestety to badziewie lubi tak zrobić....
- Dołączył: 2011-06-10
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4
10 czerwca 2011, 20:25
Również myślę, że nie powinnaś skupiać się na tych "konkretnych" datach. Wyobraź sobie wygląd ciała przy wymarzonej wadze i niech to będzie Twoim celem! Działaj, ale pamiętaj, że bez pozbycia się słodyczy i innych grzeszków tego typu... będzie ciężko! Powodzenia :)