Temat: dietetyka?

Dziewczyny studiuje może któraś z Was dietetyke ? Może bardziej mi przybliżyć ten kierunek ? Jakie są przedmioty ? Jest dużo chemii ? Matma ? Niestety z tych dwóch przedmiotów jestem słaba jednak od zawsze to było moje marzenie żeby być dietetyczka. Myślicie,  że warto spróbować czy od razu zmienić kierunek ?

jesli jestes slaba z chemii odpusc sobie na dietetyce chemia jest dość rozbudowana jest chemia organiczna nieorganiczna i napewno wyzszy poziom niz w liceum i matura jesli chcesz sie dostac musi byc z chemii lub biologii na wiekszosci uczelni jedno i drugie najlepiej rozszerzone bo jest duzo osob na jedno miejsce wiem bo sama 3 lata temu chialam isc jak zobaczylam wymagania i ile jest osob na jedno miejsce i po ile % mieli kandydaci odpuscilam sobie

Żeby sprawdzić jakie są przedmioty, najlepiej wejdź na stronę interesującej Cię uczelni i wyszukaj sobie plan studiów/syllabus. Przedmioty mogą się trochę różnić w zależności od uczelni, no ale chemia na pierwszym roku to raczej podstawa wszędzie, z dużą ilością ects :) Jeśli chodzi o matmę to raczej jej nie będzie, chociaż to znów zależy od uczelni. Ale nawet matmy i chemii można się dobrze nauczyć jak się to porządnie przysiądzie, wiem co mówię ;) Dlatego jeżeli matura dopiero przed Tobą, to nie zniechęcaj się niepotrzebnie, tylko ucz się sumiennie chemię i biologię i spokojnie się dostaniesz. 

Kochana, nie słuchaj ludzi którzy mówią że nie dasz rady... Ja się osobiście o tym przekonałam.. Nie cierpiałam matmy, chemii i fizyki  w liceum z z tych przedmiotów ledwo załapałam się na 2.. Znajomi odradzali mi kierunek  choć sami go nie studiowali ;p

A w praktyce wygląda to zupełnie inaczej, studiuje na  uczelni publicznej i studia nie są trudne, nawet ta chemia której de facto nie ma tak dużo, czasami myślę ze w liceum było trudniej ;p Co do przedmiotów znajdzie się kilka takich przez które trzeba przebrnąć jak ta chemia czy biochemia ale nie ma tam prawie żadnych zadań tylko teoria której trzeba się nauczyć, a to chyba każdy potrafi,  z matmą na tym kierunku się jeszcze nie spotkałam a własnie skończyłam 2 rok.

 Na pierwszym roku masz przedmioty mało związane z dietetyką np anatomia człowieka, fizjologia, mikrobiologia czyli głównie uczysz się biologi,   wszystkich układów np: kostny, nerwowy itd jest to całkiem przyjemne i nietrudne, i jest też chemia na której  na zaliczenie też musisz umieć samą teorie mniej przyjemne, ale dużo mniejszy zakres i osoba która nigdy nie miała styczności z tym przedmiotem by sobie poradziła. oprócz tego jakieś zapychacze typy informatyka, socjologia, psychologia.

 Drugi rok jest już bardziej związany z dietetyką bo zaczynają się  takie przedmioty jak podstawy żywienia, żywienie człowieka,... bardzo ciekawe ale też jest biochemia, analiza  jak dla mnie nie ciekawe ćwiczenia a na egzamin sama teoria, dlatego też nie jest to trudne.

Myślę że osoba bez jakiejkolwiek wiedzy  przyszłaby na ten kierunek i na prawdę chciałaby go ukończyć to dałaby radę.. Dodam że nie poświęcam za dużo czasu na naukę i zawsze te 3-4 dni przed egzaminem starczają, bo niektóre przedmioty jeżeli ktoś się inetersuje dietetyką  jak żywienie człowieka ( wszystkie diety itp) ma się w głowie ;)

Śmiało startuj jeżeli jest to twoje marzenie, na pewno sobie poradzisz i nie obawiaj się chemii, matmy, połowa ludzi która wybiera ten kierunek to poloniści z minimalną wiedzą z przedmiotów takich jak chemia ;)

Pasek wagi

A jakie przedmioty zdawałas na maturze ? I jak Ci poszło?  :)

Potwierdzam to, co napisala kolezanka powyzej. Matmy nie ma, a biochemia jest do przejscia jesli choć zerkniesz do ksiazek i uwazasz na zajeciach. Wiekszy problem byl z fizjologią:)

Pasek wagi

Fizjologia według mnie była prosta ;p  Zdawałam podstawy podstaw, czyli tylko to co było obowiązkowe: angielski, polski, matmę..  I matme dałam jako przedmiot kierunkowy który zdałam bardzo, bardzo, naprawdę bardzo słabo, bo tak ja wspomniałam nie lubiłam się jej uczyć.. Z tym że ja jestem na zaocznych więc nie trudno było się dostać nawet na uniwersytet.. Na dzienne, ludzie którzy mieli z biologi podstawowej 60-70 proc się dostawali... Także zawsze warto spróbować, mamy niż demograficzny, są duże szanse nawet dla tych którzy nie wykazali się na maturze..  Nie wiem jakie studia Cię interesują czy niestacjonarne czy stacjonarne,  powiem tylko tyle że przedmioty i zakres materiału jest taki sam, dzienni mają o tyle lepiej że mają to wszystko fajnie rozłożone np: z anatomii jeden układ do nauczenia w tydzień, my z kolei  musieliśmy umieć od razu 6.  Najlepiej przeczytaj wymagania uczelni jaki przedmiot można dać jako kierunkowy i tego się trzymaj

Pasek wagi

oo wielkie dzięki :) 

Jestem po pierwszym roku i tak j a k ktoś pisał wyżej przedmioty typu anatomia,  fizjologia,  genetyka,  do tego 2 semestry chemii,  biofizyka.  Ja Miałam statystyke Zamiast matmy.  Tez byłam słaba z chemii i matmy,  ale jakoś sobie poradziłam,  z chemii było dużo teorii u mnie i co zajęcia kilka zadań do oddania.  Jak ma ci kto pomoc to nie powinno być problemu.  W porównaniu do innych kierunków u moich znajomych ja mam bardzo dużo praktyk,  bo aż 700h przez 3 lata studiów w tym 300h po pierwszym roku.  Dodam,  że studiuje zaocznie na prywatnej uczelni.

Pasek wagi

To jest bardzo duży plus tego kierunku, że tak dużo jest godzin praktyk. Na pewno to jest korzystne i na pewno to jest bardzo przydatne. Mi się to podoba. Sama jestem na tym kierunku po 1 roku i się cieszę,że nie wybrałam innego bo się zastanawiałam nad chemią.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.