Temat: Kopenhaska

Hej Dziewczyny! :) Jestem już 2 dzień na Kopenhaskiej:) Na razie jakoś się trzymam , Zaraz mam kolację:) Byłam już kiedyś na tej diecie ok. 5 lat temu i pamiętam że sporo schudłam(nie pamiętam dokładnie ile :( ) Ważyłam wtedy 74 kg i poprzez Kopenhaską połączoną z innymi dietami typu 10-dniowa oraz norweska schudłam do 60. A teraz przed moją rozpoczętą wczoraj Kopenhagą stosowałam 2x 10-dniową. Na samym początku ważyłam 66,5 a wczoraj zaczęłam kopenhaską z wagą 60,7. Mam zamiar zważyć się w niedziele albo w poniedziałek, wtedy efekt już jakiś może będzie bo nie chcę się zniechęcić:) Wspierajmy się wzajemnie. Czy któraś też zaczyna Kopenhaską?
Nie sądzisz, że takie diety "krótkotrwałe" mogą nie być skuteczne? Szybko się po nich jojo robi ;/

O rany nawet nie mogę słuchać o tej diecie. Wybacz, ale według mnie takie dietki cud są niepoważne... 

Nie lepiej schudnąć w wolniejszym czasie, ale zdrowo?


EDIT:

 

magda11141 napisał(a):

Ważyłam wtedy 74 kg i poprzez Kopenhaską połączoną z innymi dietami typu 10-dniowa oraz norweska schudłam do 60. A teraz przed moją rozpoczętą wczoraj Kopenhagą stosowałam 2x 10-dniową. Na samym początku ważyłam 66,5 a wczoraj zaczęłam kopenhaską z wagą 60,7.


Tym bardziej, że 6,5kg Ci i tak wróciło, a wyniszczyłaś sobie tylko organizm.


Pasek wagi
Wiem, jak wiele wyrzeczeń wymaga kopenhaska, sama na niej byłam raz.
Powodzenia, ale pamiętaj proszę by na siebie uważać.
Wróciło ale w ciągu 5 lat, każdy robi jak uważa :)
Nie będę wspierać kogoś, kto sobie świadomie robi krzywdę.
have a nice efekt jojo
zaraz dostaniesz pojazd, do tego dodam że słuszny. nie szkodź sobie...
nie mogę się doczekać, jak za jakiś czas zobaczę post "szukam racjonalnej diety żeby schudnąć". przejedziesz się i to ostro
o Boze... weszlam z ciekawosci na ta diete...
Śniadanie: 1 kubek kawy, 1 kostka cukru
ja akurat nie pije kawy, ani nie jestem w stanie wypic herbaty z kostka cukru...
w kazdym razie nawet jakbym mogla to... umarlabym po takim sniadaniu!
ja jak nie zjem czegos porzadnego to nie jestem w stanie ustac na nogach, nigdy nie zdazylo mi sie wyjsc z domu bez sniadania...


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.