- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8
8 marca 2012, 14:22
Hej. Jestem tu nowa. Dziewczynki na czym polega ta dieta ? Widze że ładne wyniki osiągacie. Pozdrawiam
8 marca 2012, 14:24
Kochana, jaka dieta...
Każdy tu chudnie po swojemu i radzimy sobie wzajemnie
Niektórzy chudną na dietach przygotowanych przez dietetyków Vitalii - inni "na własną rękę "
Grunt, że jest kogo zapytać, kim się zmotywować,
No i zawsze dowiesz się czegoś nowego :)
ps: czasem zupełnie spoza tematów dietetycznych
ps2:
regulamin forum :) Dostosuj nazwę tematu tak by była czytelna
Edytowany przez agataq 8 marca 2012, 14:27
8 marca 2012, 14:27
no to nie dieta - polega na głodowaniu
zniszczeniu metabolizmu
i wielkim jojo na koniec
Edytowany przez agataq 8 marca 2012, 14:28
8 marca 2012, 14:40
Polecam filmiki na youtube typu jak schudłam 20 kilo dieta od praktycznej strony można również poczytać w internecie z góry mogę doradzić ci żebyś nawet nie czytała o dietach monotematycznych np. dukana kopenhaska wszelkie białkowe i tp sauth beach czy jak się to tam pisze najlepsza jest dieta MŻ czyli mniej żreć a właściwie jeść mądrze przechodzić na prawidłowe żywienie dużym plusem zdrowego jedzenia jest to że tak napraqde zmieniasz nawyki żywieniowe i po zakończeniu diety będziesz nadal korzystała z przyzwyczajeń które zyskałaś podczas diety np 5 posiłków dziennie koniecznie śniadanie ni dłużej niż 2 godziny od wstania kolacja 3-4 godziny przed snem ja przed początkiem słodziłem gorące napoje 2,5 łyżeczkami cukru teraz jedną wczoraj przez przypadek wsypałem dwie nie mogłem dopić za słodkie. pozdrawiam
8 marca 2012, 15:32
kopenhaska to nie dieta, tylko sposób na zniszeczenie swojego metabolizmu
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Derby - Uk
- Liczba postów: 214
8 marca 2012, 16:49
a ja sie nie zgodze. Jestem na diecie kopenhaskiej, czuje sie dobrze i nie jestem gloda pomimo ze wczesniej bylam wielkim lasuchem. Nie mam namiaru na niej zakonczyc a traktuje to jako wstep do zdrowego odzywiania. Potrzebowalam takiego kopa w tylek zeby przestac podjadac bo to moj jedyny i glowny problem. A ta dieta przez to ze tak rystrykcyjna i prosta zarazem dala mi to co chcialam. NIe potrzebuje robic jakis specjalnych zakupow, osobno gotowac dla siebie (gdzie przy duzej rodzinie i dzieciach jest a-wykonalne) uzywasz produktow ktore ma chyba kazdy w lodowce.
Sama z siebie nie mialam na tyle motywacji zeby przestac podjadac, bo przeciez na zadnej diecie nie bylam no i co mi tam 1 batonik roznice zrobi. Takie mialam dziwne podejscie i nie umialam z tego wyjsc.
Jestem osoba ktora jak cos zaczyna to musi to skonczyc, ale jezeli widze w oddali mete. DLatego 13dni to akurat zeby zauwazyc ze cos sie we mnie zmienia. A jak sie zmieni da mi motywacje by dalej nie podjadac i sie zdrowiej odzywiac.
Podjelam kiedys probe Dukanowania i niestety odpadlam, bo tam mozna bylo jesc wszystko z listy. A to nie powstrzymalo mojego podjadania. Podjadalam dalej tylko serki, kefiry jogurty ktorymi potem zaczelam wymiotowac. Nie moglam patrzec na otreby i musialam osobno gotowac dla siebie na co nie mialam czasu. No i powiedzialam stop.
Po kopenhackiej przechodze na MZ ale bede starala sie wielkosc porcji zachowywac tak jak sie na tej diecie nauczylam, zeby nie bylo jojo.
Jak mowie dla mnie konephacka to tylko wstep do odchudzania i motywacja do dzialania, a takze oduczenie podjadania :) a to ze zgubie pare kg to taki ''gratis od firmy''
- Dołączył: 2012-02-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8
9 marca 2012, 11:09
miomaoo ostatni posiłek o której zjadasz? i stosujesz rygorystycznie jadłospis czy masz jakieś zamienniki?
- Dołączył: 2012-03-05
- Miasto: Derby - Uk
- Liczba postów: 214
9 marca 2012, 12:11
ostatni posilek jem ok miedzy 17 a 17.30. Jadlospis raczej sie stosuje rygorystycznie, ale ja np nie jem czerwonego miesa bo mnie poprostu na nie narazie nie stac. U nas plaster kosztuje £6 to ja wole kupic cos dziecia za to, a ja wykorzystuje to co mam w domu czyli schab. Reszta jem tak jak w jadlospisie. Czasmi cos bardziej dosole czy dodam szczypte cukru by dalo sie jakos to przelknac :) ale powiem ci ze poza tym ze jestem na tej diecie to staram sie zebym kazdy posilek jadla sama w spokoju (ciezko z dziecmi, ale chciec znaczy moc) i skupiala sie na jedzeniu. Wtedy jem wolno, delektuje sie nim i szybciej czuje sie pelna. Wczoraj lunchu nie bylam wstanie zjesc bo bylo go dla mnie za duzo
Mysle ze to tez bardzo wazne przy kazdej diecie :)