13 marca 2011, 15:05
Witam!
Chciałabym zapytać was o zdanie. W tamtym roku na wiosnę byłam na Dukanie przez 3 miesiące, schudłam około 15kg. Schudłam z 83 do 68kg, wróciło mi trochę, bo do 72kg, teraz 70kg. Praktycznie nie zrobiłam w ogóle stabilizacyjnej fazy po 2 fazie, przeszłam do normalnego, tj. ograniczonego jedzenia, ale pozwalałam sobie na wyskoki, jadłam po prostu normalnie, słodycze, makaron, chleb, oczywiście w rozsądnych ilościach.
Moje pytanie jest następujące: zrobiłam 5 dni fazy uderzeniowej, ubyło z 72,8 do 70,7kg. Jestem teraz na drugim dniu drugiej fazy. Zastanawiam się czy będąc cały czas na fazie warzyno-proteinowej będzie się w miarę rozsądnie i z efektami chudnąć? Ktoś próbował czegoś takiego?
13 marca 2011, 15:07
Uprzedzając, mam książkę, przeczytałam ją. Chciałabym wiedzieć po prostu co sądzicie.
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
13 marca 2011, 15:09
ja nie stosuje dunkana -ale jem bialko z warzywami na kolacje od dawna -czasem zdarzy sie ze nie -jedno co moge powiedziec to ze nie tyje
13 marca 2011, 15:41
ja z powodów zdrowotnych musiałam zrezygnować ale mam chopla na punkcie białka dlatego często robię sobie słodkości i obiady według dukana a reszta to normalnie owsianka albo płatki z kefirem... i dalej chudnę;D
13 marca 2011, 18:19
Ktoś jeszcze ma jakiś pomysł na to? :)
