- Dołączył: 2011-02-20
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 214
9 marca 2011, 21:32
kilka dni temu zrobiłam sobie chleb ducana wg przepisu Pinacolady i nie wyszedł,piekłam go 2 godziny i jak próbowałam ukroić to okazało się że się nie upiekł,a szkoda bo na zdjęciu wygląda smakowicie.
Czy ktoś z was też go próbował zrobić i czy wam wyszedł?
Może ja coś żle zrobiłam?
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
9 marca 2011, 21:39
Jak od "ducana" to sie nie dziwie.
- Dołączył: 2011-03-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 23
9 marca 2011, 21:42
ja robiłam z jakiegos przepisu z internetu i wyszedł pyszny
9 marca 2011, 21:42
> Jak od "ducana" to sie nie dziwie.
hahahaha, dobre!
- Dołączył: 2011-02-20
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 214
9 marca 2011, 21:53
Klaudyna ja też póżniej znalazłam w internecie inny przepis i też wyszedł pyszny,ale skoro jestem na vitalii to najpierw próbowałam zrobić coś z gotowych przepisów na tym forum i właśnie dlatego pytam o ten konkretny przepis:)
- Dołączył: 2009-06-30
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 428
9 marca 2011, 21:54
ja też często go piekę i tylko raz mi nie wyszedł bo dodałam zarodków pszennych...
osobiście przyznam że zmodyfikowałam swój chlebek i jest przepyszny ! oto mój przepis...
kostka chudego białego sera, 1 lub 2 jaja, otręby pszenne, owsiane (od mojego kaprysu raz tych raz tamtych daję więcej), 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia, trochę soli, i ewentualnie koperku lub pietuszki... nie używam do tego żadnego miksera wszystko ugniatam ręką, formuję i wykładam na blachę z papierem do pieczenia (zamiast chleba mozna zobić kilka bułeczek i piec krócej ok 20 min.)
piekę w 175 stopniach przez max pół godz... gdy wyciągam mój również jest miękki ale po ostudzeniu wygląda idealnie.
wszystkiego daję na "oko" , jęzeli sypię więcej otrąb dodaję dwa jaja, i dla dłuższej świeżości chlebka przechowuję go w lodówce
- Dołączył: 2011-02-28
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 1654
9 marca 2011, 22:34
To wszystkie skladniki???... bo jesli tak to jutro zabieram się za pieczenie