Temat: Dukan, szybka i trwała utrata wagi :)

Witajcie Słonka, jestem od wczoraj na Dukanie, ale widząc po moich znajomych, którzy mają spore doświadczenie, dieta jest na prawdę super! :) Wzięłam się za nią, bo zobaczyłam po latach koleżankę, która zawsze była "przy kości" a teraz jest jak Patyk, powiedziała mi w sekrecie,że to za sprawą tej dietki :)

Kto się przyłącza:)?
pozdrawiam Onia ;*
Pić pić i jeszcze raz pić! Pozdrawiam pijąc pycha kawusię! :-)
hej Oniaa masz książkę dr Dukana???ja dopiero będę szukać żeby kupić bo dla mnie to trochę za mało jak czytam tylko fora i w naszych dyskusjach...bardzo się cieszę że założyłaś ten wątek:)
Joasiu, książkę mam ale tą 2gą chyba, niestety pierwszej nigdzie nie mogę dostać:)
ale w każdej jest zawsze wspomniane o zasadach itp:) Mam akurat tę z przepisami :) Ale jakoś nie bardzo używam :)

Pozdrawiam Słonka moje!

książka jest obszerniejsza niż fora i więcej w niej jest. Mam ją i polecam do przeczytania.

Rade wyzej dalam - bo stosowalam diete i wiem jak moze skutkowac.

Polecam bo faktycznie pomaga - jednak nalezy uwazac i w razie czego na jakis czas przestac.

Ja przestalam ale w marcu zapewne do niej powroce jak nie zjade do tej pory ;)

Wielkolud77 :) Fajny nick :P
Dziekujemy za rady! Powiedz mi, czy dużo Ci wróciło kg jak przestałaś ją stosować?
Kurczę, każdy mi mówi,że po takich dietach będzie jo-jo bla bla.. każdy mi to na okrągło mówi.. ido tego, zjedz coś wreszcie! masz nogi jak patyki wrr;/ po co tak kłamać i w ogóle? a ja nie mam już siły więc się z tego śmieje i dietuję dalej :))**

Oniaa nie trzymalam wogole diety jak przerwalam Dukana - akurat swieta byly i sobie nie zalowalam. Do tego fajki rzucilam.

Przybylo mi tylko do wagi wyjsciowej 74 - a zjechalam na diecie 4 kg w miesiac - a przybylo w 2 m-ce 4 kg. Jest to wlasnie fajna dieta, bo czlowiek glodny nei chodzi, jesli do tego lubi nabial to wogole jest super. No i u mnie jo-jo sie nie sprawdzilo, bo gdybym jadla normalnie (nie obzerala sie, nie podjadala non stop) plus jeden dzien bialkowy - jak radza w ksiazce to waga by poprostu stala.

 

Chcialabym do niej wrocic, ale w pracy jest ciezko utrzymac, bo wiecznie cos slodkiego podrzuca, do tego katering nam obiad podrzuci (na koszt fimy, a wtedy nie ma mozliwosci wyboru potrawy) wiec ciezko sie utrzymac.

Jednak gdy nie spadne ladnie w ciagu 2 m-cy to od marca ja zaczne na mur :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.