Temat: Dukan od lutego 2015

Moncia oby Ci się udało trzymam kciuki. Ja miałam ustalona dietę od dietetyczki na 1300kcal  po której....pięknie się jeszcze bardziej zaokrągliłam :( Niestety nic na mnie nie działa poza dukanem i tyle

Na mnie też NIC nie działa - żadne MŻ czy diety cud. Dukan i tylko ta dieta.

A od  fryzjerki  weź namiar - one czasem obcinają prywatnie.

Moncia - tylko tu do nas zaglądaj!!!

Dukankaa - jak włosy? Ja też w kwietniu pod koniec pofarbuję i idę do fryzjerki dołożyć jaśniejszych refleksów - a co, też chce się odmłodzić ;) Lata lecą, ale że ty masz wnusię - nie powiedziałabym w życiu - aż do ciebie zajrzałam. Wyglądasz jak z córką na zdjęciu. Zazdroszczę ci, a co - wolno mi, prawda?? Ja mam wrażenie że u mnie widać coraz bardziej lata

Kasiap a ile Ty masz lat?? czy w nicku jest rok urodzenia?? Ja miesiąc temu 44 lata ale czuję sie góra na 35 hehe tylko dzieci mnie zdradzają hehe jak z nimi idę bo 22 i 20 lat takie dwa młode byczki  ja taka okrąglutka kruszynka hihi. Ale zawsze im powtarzam ze małe jest piękne hahahahah

Fryzjerki zapytam ale z tego co wiem to ona mieszka kilkanaście kilometrów od Wieliczki wiec wątpię zeby jeździła moze tam na miejscu to tak

Renia - jeszcze 38 ;) A czuję się... ech - ja jestem zdrowo szurnięta, więc na jakieś 25 ha ha ha

Widzę w takim razie, że wiekiem nie odstajemy od siebie - a stanem umysłu tym bardziej :) Fajnie

No to czego Ty chcesz jak czujesz sie na 25 hahahahaha super:) nie przejmuj sie ja tez jestem podobno zdrowo szurnięta nawet czasem syn mi mówi żebym się ogarnęła hahahaha no ale ja nie umiem być spokojna jak matrona 

Renia - lustereczko prawdę ci powie  A mój syn podobnie mówi do mnie, a do tatusia "ale ty jesteś sztywny ojczulku"

Dziewczyny, dzięki za miłe komentarze, ja jak trzeba to mam tę (prawie) 50 na karku, a jak trzeba to mam 20 :)

 ale czasem pesel deje znać o sobie...

 choróbsko też...

 Renia, to Ty jeszcze smarkateria jesteś ;)  a Kasia, to dopiero :)

ja też wierna dukanowi, bo TYLKO TO na mnie działa....

a z wiekiem, cóż...

tyje się od samego patrzenia na jedzenie

a co do włosów, to odrosty zafarbowanem a pasemka będą robione we czwartek, ma przyjść koleżanka i na folii mi działać, zobaczymy co wyjdzie

To wy wszystkie młodziutkie jeszcze jesteście...ja za miesiąc 51 skończę 

Dziewczyny - to nam się świetnie razem zebrało :) 
Cholerka - chipsy wczoraj mężuś kupił :/ Ale waga i tak poleciała. Dzisiaj za to wcale nie będę miała czasu na jedzenie - wrócę do domu pewnie po 20. A to już chyba nie wypada nic ruszyć z lodówki :/