- Dołączył: 2005-11-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 20
16 grudnia 2010, 10:13
Od wczoraj weszłam w 2 fazę. Wprowadziłam warzywka i dzisiaj waga pokazała tyle samo co wczoraj :( To dopiero pierwszy dzień 2 fazy więc się nie zrażam. Mam jednak dylemat jaki rytm zastosowac. Ostatnio czytałam że rytm 1/1 przynosi podobne efekty jak 5/5 a jest mniej męczący. A wy jaki stosujecie? Może macie jakieś podpowiedzi i rady dla początkujących.
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 635
16 grudnia 2010, 10:24
ja od wczoraj jestem na II fazie.. .i przyjęłam rytm 1/1.... rytm 5/5 by mnie chyba powalił :) a 1/1 rzeczywiście nie wydaje się męczący... dziś jestem na samych białkach i ta myśl że jutro bede mogła wpieprzyć pomidora jest dobrą myślą ;)
- Dołączył: 2005-11-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 20
16 grudnia 2010, 10:47
no właśnie Berryy mnie z tych samych powodów kusi 1/1 ale chciałabym schudnąć jak najszybciej bo mam trochę do zrzucenia i jeśli lepsze efekty dałoby 5/5 to się poświęcę
- Dołączył: 2009-10-18
- Miasto: nibylandia
- Liczba postów: 961
16 grudnia 2010, 12:30
ja bylam na 1/1 i chudłam tyle co dziewczyny które męczyły sie na 5/5 zresztą jak idziesz 5/5 na na tych dniach wazywnych możesz trochę przybrać (woda z warzywek ;)) i to niestety moze doprowadzić do pokus ,,skoro i tak mam wiecej to jedna kostka czekolady albo cokolwiek innego mnie nie zbawi" ;p a idąc 1/1 nie miałam takiego problemu :D
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Coconut
- Liczba postów: 607
16 grudnia 2010, 12:43
Ja od kilku miesięcy rytm 5/5 i działa :)
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 635
16 grudnia 2010, 17:39
proponuję 1/1 tak jak w twoim haśle pod wypowiedziami "Postanowienie noworoczne:
wytrzymać z dukanem jak najdłużej się da"
myślę że na 1/1 wytrzymasz dłużej... a jak będzie dla Ciebie lightowo to zawsze możesz wejść na 5/5
A jak faza uderzeniowa u Ciebie przeszła i ile trwała? jesteś już na 2 fazie?
na 1 fazie łatwo zaobserwować czy podołasz 5/5 czy 1/1 ja na fazie uderzeniowej byłam 2 dni i drugiego dnia było ciężko... oj :)
Trzymam kciuki
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 635
16 grudnia 2010, 17:51
proponuję 1/1 tak jak w twoim haśle pod wypowiedziami "Postanowienie noworoczne:
wytrzymać z dukanem jak najdłużej się da"
myślę że na 1/1 wytrzymasz dłużej... a jak będzie dla Ciebie lightowo to zawsze możesz wejść na 5/5
A jak faza uderzeniowa u Ciebie przeszła i ile trwała? jesteś już na 2 fazie?
na 1 fazie łatwo zaobserwować czy podołasz 5/5 czy 1/1 ja na fazie uderzeniowej byłam 2 dni i drugiego dnia było ciężko... oj :)
Trzymam kciuki
- Dołączył: 2005-11-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 20
17 grudnia 2010, 07:36
ja zaczęłam dukana 9 grudnia i uderzeniowkę miałam 6 dni. od 15 jestem na drugiej fazie. fatalnie mi było na początku. na widok nabiałów wszystko mi się podnosiło i wolałam w ogóle nie jeść. problem w tym, że na tej diecie trzeba jeść proteiny bo to nie głodówka. teraz jakoś leci ale waga stanęła. czytałam że często to się zdarza więc czekam aż ruszy w dół.
17 grudnia 2010, 11:57
ja chyba przejde na faze 3/3
- Dołączył: 2009-06-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 969
18 grudnia 2010, 10:40
sprobowalam 5/5 ale ciezko mi bylo, zwlaszcza po 10 dniach uderzeniowki. jestem na 3/3 i jest duzo lepiej.