Temat: Dieta Dukana Start !

Dziś zaczynam dietę. Kto ze mną?

tez uwazam ze nie ma co odkladac dietki na swieta.....bo potem bedzie zle..
Ehh widzicie wy patrzycie ze swojej str same sobie jedzonko robicie.. coz ja sprobuje potem twardy rygor znow wole spedzic spokojnie swieta a nie ze slina cieknaca na widok pysznosci ktorych nie moge ruszyc:)
już się prostuję i zbieram przepisy do menu świątecznego :)
już się prostuję i zbieram przepisy do menu świątecznego :) oczywiście zacznę je testować jak będę na PW, a co będzie sprawdzone i można będzie zrobić wcześniej wrzucę do zamrażarki jako gotowce :)
Może ja też tak zrobię - jak sobie zawekuję np. bigosik to potem będą sobie mogli mamrotać :D
Mi jeszcze mamusia wcisnie wałówę - wezmę i oddam mojemu chłopakowi jak do mnie przyjedzie. :D:D:D
a ja po prostu zjem 1 pieroga, rybe w galarecie, kawalek karpia, jakas salatke, barszczyk a nastepnego dnia BASTA! .....bez przesady, jak sie czlowiek nie obezre tylko poskubie kazdego ciutke to nie utyje.
Pasek wagi
Ja wiem,że mi by puściły hamulce.. a nawet jeśli nie to wyrzuty sumienia by mnie zabiły.. Pocykam sobie zdjęcia mojej wielkiej tłustej pupie i trzybitowi na brzuchu i będę je mieć na komórce i zerkać jak przyjdzie mi ochotka na cukiereczka, owocki, smażonego karpika..
Wkurza mnie mój facet- piszę o moich obawach, a on o jezu to rzuć tę dietę trudno.. w ogóle we mnie nie wierzy..a  mi pęka serce kiedy widzę jak patrzy na inne kobiety... :(((
heh tia tekst facetów "dla mnie i tak jestes piekna", a to ze patrza za sexi laska bez grama tluszczu to juz inna historia:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.