Temat: Szukam wsparcia na Dukanie - 15kg+

 cześć dziewczyny. jeśli mogę to dołączę do Waszszego wątku. Na dukanie jestem od zeszłego tygodnia czyli 8 dni .

Ciril- twarda jestes- dasz rade i chociaz ze wszystkiego alkoholowego piwo jest "najniedozwolone"- to nie ma co sobie az tak zalowac- grunt ze smakowalo:-)

Kamiko 42 czy to wszystko co zrzuciłaś to na proteinkach ?

Malika- tak- jestem na dukanie od 06/01 wszystko zrzuciłam w tym czasie- zapraszam w moim pamietniku jest tabelka jak mi idzie.

Ja ostatnio zaszalałam i w ciągu 5-6 dni przytyłam 1,5 kg ;/ nudzi mnie ta dieta strasznie... jem ciągle to samo i jakoś nie mam czasu ani ochoty szukać przepisów :( już czuję w kościach jak szybko przytyję jak przejdę na trzecią fazę :( bycie chudym to ciężka praca. Podziwiam niektóre z was. Ja jestem dopiero trzeci miesiąc o już szaleję.

anuska.kielce- tez wydaje mi sie ze zwariuje, ale dzieki temu ze jasno wiem co moge a co nie, mimo tej monotonii mam jakby mniej pokus...jakos truskawki prawie przetrwalam a i czeresnie juz widuje i tez daje rade- cos za cos....ale -21 kg brzmi pieknie.

szczerze to ja juz 2 lata temu byłąm na dukanie i wtedy przez 3 miesiące zrzuciłam 10 kg. oczywiście potem przytyłam ale juz nie tyle tylko w granicy 5 kg. ale za to od roku intesywnie biegam i uprawiam fitness, i rzeczywiście moja figura jest ładniejsza ale jestem umieśniona (budowa sportowa) a górą do sukcesu niestety w 60-70 % jest niestety dieta. A, że 2 miesiące temu założyłam się z koleżanką która więcej schudnie przez 3 m to zmotywowało mnie aby wrócić i zobaczyć czy ponownie wytrzymam. a przez te 2 miesice naprawde zdrowo się odrzywiałam ale nie ma takich efektów jak na proteinkach.

Malika- zebym miala taka wage i chec do uprawiania sportu wogole bym o Dukanie nie pomyslala. 

Kamiko42 chciałabym być tak wytrwała jak Ty :) gratuluję sukcesu po raz kolejny :) ja znowu zgrzeszyłam ;/ wczoraj mój narzeczony przyniósł do domu kanapkę z subwaya (nawet nie chcę myśleć o tym,że pochłonęłam ją w całości) Kolejne 300 gram do przodu :( nawet nie zmieniam paska,bo nie chcę patrzeć na te liczby :(

Witajcie. Mam na imię Ania. Przeczytałam Was od początku do końca i chciałabym dołączyć. Na Dukanie jestem 2 raz. Za pierwszym razem udało mi się zejść z ok. 80 kg do 67 ale zaszłam w ciążę i przybyło mi...duuuuuuuuuuuużo, bo prawie 30 kg . Teraz od poniedziałku jestem na proteinkach. I fazę mam zamiar pociągnąć 6-7 dni. Póki co od poniedziałku -1kg. Problem w tym, że nie mam apetytu, np. dziś nie zjadłam jeszcze śniadania,wypiłam tylko kawę, a wiem że powinno się dużo jeść. Co robić??