Temat: Dieta Dukana - start :)

Witajcie.
Dzisiaj rozpoczęłam dietę Dukana. To jest moje drugie podejście, ostatni raz odchudzałam się na niej jakiś rok temu, ale robiłam tylko fazę uderzeniową. Teraz chciałabym przejść przez fazę uderzeniową i naprzemienną i osiągnąć wagę docelową.
Widziałam dwa aktywne wątki na forum, jednak dziewczyny są już w trakcie diety, a przede mną ok. 10 dni diety uderzeniowej, dlatego pozwoliłam sobie założyć odrębny wątek.
Zapraszam chętne osoby do rozpoczęcia diety. Zrzućmy razem zbędne kilogramy :)
Czy któraś z Was jest akurat w fazie uderzeniowej lub planuje dietę Dukana w najbliższych dniach? :)
Kiedyś sama przymierzałam się do diety, ale zrezygnowałam. Wg mnie to droga na skróty, bo rzeczywiście szybko się chudnie, ale z utrzymaniem wagi już ciężko. Są fora specjalnie dla tej diety może tam poszukaj wsparcia. Widzę, że nie zapoznałaś się z jej zasadami i tworzysz własną dietę. Wytłumacz mi jak możliwe, że przy twojej wadze wyszło ci aż 10 dni fazy uderzeniowej! Chyba w książce wyraźnie jest napisane jak oblicza się długość poszczególnych faz i dlaczego jest to ważne. Gratuluje braku zdrowego rozsądku.
Pasek wagi
Po pierwsze 10 dni 1 fazy ? chyba ci zycie niemie !!! absolutnie NIE NIE NIE i jeszcze raz NIE ! nic dziwnego ,z epozniej lawina zlych opini o Duaknie skoro osoba z twoja waga chce zrobic 10 dni ataku !3-4 dni max nie dluzej  i teraz pytanie - czy czytalas ksiazke dukana czy tylko bazujesz na ogolnie krazacych "mitach"?
Znalam dziewczyny tutaj na Vitali , ktore stosowaly Dukana lamiac wszelkie mozliwe  punkty - np jeden z podstawowych - brak ograniczenia spozywanych produktow  w fazie 1 i 2 one jadly 2 serki wiejskie i troche kurczaka przez caly dzien - zaden to dukan! Dukant to przede wszystkim mieso , jaja , ryby , a na koncu nabial - ktory powinien byc spozywany w odpowiednich ilosciach .Jesli nie lubisz miesa, na ryby cie nie stac ,a jaja przyprawiaja cie o mdlosci to z cala pewnoscia Dukan nie jest dla ciebie.Fakt ,ze mowisz o 10 dniach ataku  mowi mi ,ze nie jestes powazna - chcesz szybko schudnac obojetnei jak- ,a ze bialko odwadnia to waga spada - ale nie boj sie aby spalic tluszcz  zajmie ci rownie dlugo jakbys nie byla na dukanie.

@Artosis - muszę przyznać Ci 100% racji. Wiele osób nie ma pojęcia o prawdziwych zasadach diety dukana a rozpoczyna kurację. Polecałam tą dietę wielu swoich znajomym i każdy był zadowolony efektami. Ale koniecznie wcześniej trzeba się zapoznać z książką Dukana.
Witam :)
Od wczoraj też zaczęłam  dietę Dukana. Za mną pierwszy dzień pomiar i - 1,4kg :) wcześniej próbowałam diety mż i nie dała mi żadnego efektu ponieważ ciągle podjadałam ;/ mam nadzieję że tym razem uda mi się zrzucić zbędne kg :)
Czego innego można spodziewać się od Vitalii jak nie krytyki. To nie jest temat, w którym proszę o pomoc którąś z Was, ale temat dla osób chcących wspólnie się odchudzać na diecie dukana. Czytajcie ze zrozumieniem ;)

Cieszę się, że chociaż parę osób już zaczęło dietę i dołączyło się do wątku :)


Jeżeli chodzi o ducana to jestem chyba jej "ekspertem" i o to pare słów prawdy :

nie wierzyłam w tą dietę, że jak jem to chudnę..i faktycznie jak mało jadłam to waga nie pokazywała spadku...trzeba do diety podejść rozsądnie najpierw badania, potem przeczytać książki i nie kierować sie bzdurnymi negatywnymi komentarzami bo jeżeli ktoś przestrzega zasad to nie ma opcji by czuł się na niej słaby..wręcz przeciwnie.

Dieta ta wcale nie wymaga dużego wysiłku, gdyż można pić nawet colę zero, robić własne desery...na wszystko na co mamy ochotę znajdziemy odpowiedni zamiennik. Ktoś kto pisze, że nie może patrzeć już na ryby i drób no nie uwierzę ;) najgorsze jest wpaść w monotonię przecież można robić własne sosy do mięs, można grillować, można robić mielone w przeróżnej postaci, ryb jest do wyboru cała masa. Ktoś kto dziennie będzie jadł pierś z kurczaka i pił biały jogurt faktycznie się zniechęci szybko.

Dieta ta nie wymaga dużej aktywności fizycznej chociaż wiadomo, że jak będzie się ćwiczyło to i spadek szybszy i ładniejsze ciało.

Przez długi okres waga mi nie spadała, ale centymetry ubywały.

Najważniejsze pić dużo wody, aby nerki ciągle pracowały.

Co najfajniejsze w tej diecie nie ma zakazów typu nie jem po 18, ograniczam się, liczę kalorie - jem po prostu jak czuję głód i nie mam przy tym wyrzutów sumienia.

Efekt i utrzymanie wagi ( znam dużo przypadków osobiście ) gwarantowany tylko, gdy przejdzie się całą dietę.

Jedyne to chyba później do konca życia robi się jeden dzień proteinowy, ale to chyba żadne większe wyrzeczenie.

Co niezdrowego jest w tej diecie? Jak mówimy ducan to zaraz odzywają się negatywne komentarze, ale gdybyśmy powiedzieli że wykluczamy tłuszcze, cukier i węglowodany to każdy powie o super zdrowo..a przecież to o to chodzi w tej diecie.

Nikogo nie namawiam bo jeśli ktoś ma do zrzucenia pare kilogramów to warto po prostu sobie czegoś odmówić i poćwiczyć, ale przy większej nadwadze warto.

Jedyny minus jaki widzę w tej diecie to tylko to, że jest droga.

Pozdrawiam! :)
Pasek wagi

Karmelowaona napisał(a):

Jeżeli chodzi o ducana to jestem chyba jej "ekspertem" i o to pare słów prawdy :nie wierzyłam w tą dietę, że jak jem to chudnę..i faktycznie jak mało jadłam to waga nie pokazywała spadku...trzeba do diety podejść rozsądnie najpierw badania, potem przeczytać książki i nie kierować sie bzdurnymi negatywnymi komentarzami bo jeżeli ktoś przestrzega zasad to nie ma opcji by czuł się na niej słaby..wręcz przeciwnie.Dieta ta wcale nie wymaga dużego wysiłku, gdyż można pić nawet colę zero, robić własne desery...na wszystko na co mamy ochotę znajdziemy odpowiedni zamiennik. Ktoś kto pisze, że nie może patrzeć już na ryby i drób no nie uwierzę ;) najgorsze jest wpaść w monotonię przecież można robić własne sosy do mięs, można grillować, można robić mielone w przeróżnej postaci, ryb jest do wyboru cała masa. Ktoś kto dziennie będzie jadł pierś z kurczaka i pił biały jogurt faktycznie się zniechęci szybko.Dieta ta nie wymaga dużej aktywności fizycznej chociaż wiadomo, że jak będzie się ćwiczyło to i spadek szybszy i ładniejsze ciało.Przez długi okres waga mi nie spadała, ale centymetry ubywały.Najważniejsze pić dużo wody, aby nerki ciągle pracowały.Co najfajniejsze w tej diecie nie ma zakazów typu nie jem po 18, ograniczam się, liczę kalorie - jem po prostu jak czuję głód i nie mam przy tym wyrzutów sumienia.Efekt i utrzymanie wagi ( znam dużo przypadków osobiście ) gwarantowany tylko, gdy przejdzie się całą dietę.Jedyne to chyba później do konca życia robi się jeden dzień proteinowy, ale to chyba żadne większe wyrzeczenie.Co niezdrowego jest w tej diecie? Jak mówimy ducan to zaraz odzywają się negatywne komentarze, ale gdybyśmy powiedzieli że wykluczamy tłuszcze, cukier i węglowodany to każdy powie o super zdrowo..a przecież to o to chodzi w tej diecie.Nikogo nie namawiam bo jeśli ktoś ma do zrzucenia pare kilogramów to warto po prostu sobie czegoś odmówić i poćwiczyć, ale przy większej nadwadze warto.Jedyny minus jaki widzę w tej diecie to tylko to, że jest droga.Pozdrawiam! :)


Dziękuję za odpowiedź.
Twój post bardzo mi pomógł :)

Szczerze  nie spodziewałam sie tyle ''mądrych'' przestróg. znam je i sądze  ze dziewczyny tez ale  to nie ten wątek.proponuje załozyc  własną grupę anty  dukana i wymieniać sie spostrzezeniami.

Kazde chęci są lepsze od paczki czipsów i tv.

malwinka ja tez podjadałam  na  mz  / co jest  dobre tutaj  na tej  diecie moge podjadać .

karmelowaona swieta racja zgadzam sie w 100%.

p.s. proponuje załozyc własną zaufaną grupe wsparcia i dzielic sie wynikami niz na  ogolnodostepnym  forum

o i nie wytrzymałam i załozylam , zapraszam :)

http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/24326

 

Pasek wagi

Przepraszam ale u niektórych przy próbie  mojej akceptacji do grupy  pojawia sie komunikat :Użytkownik nie pozwolił na otrzymywanie wiadomości od nieznajomych.Przez  co nie moge wysłać zaproszenia  do grupy.

trzeba  to zmienic  w swoich ustawieniach.

Pasek wagi
Cześć dziewczyny :) Ducana zaczynam od jutra i na starcie mam 3 pytania:
1) ile otrębów mogę zjeść dziennie? W książce jest, że 3 łyżki stołowe, myślicie, że jeżeli będę jadła 20 gram to nie będzie za dużo?
2) jak to jest z miodem? Ducan niewiele o nim mówi, a ja nie jestem pewna czy jest dozwolony w 1 fazie.
3) i najważniejsze - ROKITNIK. Mogę dodawać go do herbaty? W tym miejscu mam największy problem, bo skoro cytryna do herbaty odpada (w końcu to owoc) więc rokitnik teoretycznie też...

Pomóżcie, to będzie moje drugie podejście i tym razem chciałabym robić wszystko jak należy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.