Temat: Dukanowe 90-tki :-)

Zapraszam do tego wątku Vitalijki z wagą około 90 kg. Myślę, że będzie łatwiej tu też się wspierać, bo jak na wątku, gdzie większość już waży z 10, 20 kg mniej, napiszę ile zjadłam, to wszyscy piszą, że to dużo za dużo ;-). Są tu takie?
Pasek wagi

hejka ;)

MI wczoraj mama kupiła na dzień dziecka książkę Dukana ;) hehe, powiedziała, że taki prezent sie przyda! Dziewczyny no ja dostałam te tabletki od mojego prywatnego lekarza, który mnie leczył zresztą też na inne rzeczy. Potem zaczęlam chodzić już na fundusz, bo po co mam płacić 70zł tylko za wypisanie recepty. No i ten lekarz z funduszu mnie tak właśnie gania i nie wiem już co mam zrobić. Mama mnie wysyła do endokrynologa, chyba pójdę. Dzięki za info odnośnie tabletek. Myślę, że jak będzie mi się ciężko chudło to odstawię. 

Co do dietki, czuję się fajnie, trudno mi patrzeć tylko na jedzenie chłopaka - on je co tylko mu się spodoba i kiedy tylko chce, taki organizm :)

Znam to morelka, mój narzeczony też zjada tyle że ja po jednym dniu bym miała ze 3 kg w górę...
Lecę sprzątać, bo samo się nie zrobi ;/
Ja na Dukanie jestem od 8 stycznia.

Cześć dziewczynki  no wreszcie  wszystkie się rozpisały :)  Gratuluję  wszystkim  którym w oststnim czasie kg spadły :) morelka1984 musisz koniecznie pójśc do endokrynologa  - w końcu od tego sa żeby pomóc  :)  ja wczoraj  miałam imprezkę  parapetówke u znajomych i  miałam się trzymać - nic z tego nie wyszło  tzn. nie dokońca nie jadłam nic niedozwolonego ale za to wypiłam  dużo soków i alkoholu . i dzisiaj mój brzuch  wygląda jak bym była w połowie ciązy ehehe:) .

Jutro kolejna  imprezka rodzinna - ale tym razem  część rzeczy sama przygotowuję więc  zrobię sobie wszystko na bazie proteinek  :) właśnie  robie ciasto :) biszkopt Dukana z galaretką i owocami wiem że nie wolno owoców  ale kupiłam truskawki na bazarku i nie mogę się im oprzeć. Od poniedziałku wracam  na proteiny wtedy mam nadzieję wrócę do wagi sprzed weekendu .

A tak wogóle czytałam  wszystko co pisałyście i sadzę że wiek tutaj nie ma żadnego znaczenia  najważniejszy jest nasz cel  którego dopniemy prędziej czy później :) ja raczej później hehehe

 ściskam was mocno  

Pasek wagi
morelka i martka też to znam, moja siostra je ile chce i do tego słodycze i ma figurę nastolatki-szczupłej nastolatki-choć jest ode mnie starsza.Ja niestety nie mogę jeść jak inni, ponieważ tyję, muszę jeść mniejdzisiaj miałam małą wpadkę.Mała zostawiłą kawałeczek bułeczki z masełkiem, takiej świeżutkiej,mmmmiam...no i zjadłam goale smakował mi jak nigdy w życiu(tak to jest z tym,co zakazane)ale nie zamierzam się aż tak przejmować, bo chudnę. Wczoraj przesadziłam z niejedzeniem, tzn.rano zjadłąm mały jogurcik naturalny z otrębami i pognałam do pracy, nie miałąm chwili,żeby coś zjeść.Kiedy wracałam(chadzam pieszo) czułam się jak na karuzeli, było mi słąbo z głodu.Także ten dzisiejszy kawałęk bułeczki nie powinien zaszkodzićpozdrawiam wszystkie i miłęgo wieczorku
a ja dziś mam bardzo aktywny dzionek, zaliczyłam ponad godzinę spaceru z psem, wysprzątałam mieszkanko na kolanach, zaraz zrobię sobie a6w, zrobię się na bóstwo i lecimy do znajomych :)

Ja też dziś nieco bardziej aktywniej, zresztą wczoraj też, wysprzątałam całe mieszkanie, był spacer, ogólnie też już jakiś czas chodzę na piechotę, po co mam jedźcić autobusami jak chociaż tyle ruchu mogę dać swojemu ciału, tymbardziej, że mam raczej siedzący tryb życia :/

Zastanawiałam się nad tym endokrynologiem i pójdę, chociaż żeby zobaczyć czy wszystko jest w porzadku. Bo jak nie, to przynajmniej będę wiedziała co zmienić :)

Dziewczyny polecam książkę Dukana, jest tam wiele przydatnych informacji - bardziej świadomie zaczynam stosować tą dietę, no i zwiększa się motywacja. Dukan chyba troszkę radził się psychologa pisząc ją ;)

Życzę Wam miłego proteinowego weekendu!!! :D   i pilnować się tam z węglowodanami!! :P 

morelka1984 ja mam książkę tylko tę nową, bardziej mi się podobała-kolorowe zdjęcia i ładniejszy papierdroża od Nie potrafię schudnąć, ale mi się spodobała. Ja nie mam siły dzisiaj na nic.Mała zachorowała w nocy, dwa razy wymiotowała-musiałm zmieniać pościel, spałam może 1,5 godz.ponieważ o 6:00 musiałam wstać do pracy( na 7:30).Dlatego dokończę moją ulubioną zieloną herbatkę i idę spać.Dobraj nocki życzę.
Hej dziewczyny !
Wczoraj zaliczyłam Noc Muzeów. Fajnie było, ale dziś strasznie mnie głowa boli.
To efekt niewyspania pewnie i tego że mało piłam wczoraj ok.2l.
Ja mam z chłopakiem odwrotny problem -wstydzę się przy nim jeść. On rano i wieczorem je tylko jedną kromkę chleba z masłem i herbatę słodzona. Serio. Na obiad tylko mięso gotowane i ziemniaki.
Pasek wagi

roksana1971 życzę zdrówka dla małej! i spokojniejszych nocek!

ja się zastanawiałam nad tą nową, bo też mie kusiła dostępnością treści, kolorami itd. Ale po porównaniu z tą pierwszą uznałam, że w tej zwykłej jest może więcej treści no a zadecydowała jednak kwestia finansowa, teraz więcej kasy pójdzie jednak na proteinki, więc szukam oszczędności ;) 

a teraz właśnie jem późne śniadanie, twaróg wymieszany z naturalnym jogurtem, nie przepadam za twarogiem ;/ ale jest bogaty w białko wiec jestem dzielna... heh.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.