Temat: "Żegnaj zimowe sadełko! dieta Dukana od 1 lutego" - REAKTYWACJA!!

http://vitalia.pl/forum17,65905,0_Zegnaj_zimowe_sadelko_dieta_dukana_od_1_lutego_kto_ze_mna_.html

Temat ten pierwotnie utworzyła malutka2134 - 31 stycznia 2010roku.
Właśnie dzięki niemu postanowiłam zacząć dietkę Dukana i powoli osiągam swój wagowy cel! Tam też poznałam wiele fajnych kobietek,  które zawsze służyły mi dobrą radą i wsparciem... dzięki Nim nadal trwam i nie poddaję się - mimo kryzysów i zwątpień.
Jednak ostatnimi czasy coś niedobrego wstąpiło w nasz wątek.. nie wiem czy dotyczy to tylko tego tematu, czy innych na forum Vitalii również, ale zupełnie nie da się rozmawiać! Posty wklejają sie gdzie popadnie-zazwyczaj w postach sprzed kilku dni, przez co cały sens rozmów znika...

Dlatego też postanowiłam wziąć sprawy we własne ręce i  założyć nowy temat - reaktywując tym samym stary Mam ogromną nadzieję że tu problemu które nas dopadły nie będą się pojawiać i znowu nasz temat zacznie tętnić życiem. A może przy okazji dołączy do nas trochę nowych dziewczyn Naprawdę na to liczę!!

Więc do dzieła kobietki!!!
Pinacoladaaa ,natusia dobranoc niech WAm choć 1 kg podczas snu zleci.
> Pinacoladaaa ,natusia dobranoc niech WAm choć 1 kg
> podczas snu zleci.

niestety tylko 100gr, ale i to  dobze po 4dniowym zastoju
ale stwierdzilam ze zastoj mi robia otrzeby ( teraz przez 3 dni jadlam te bulki dkanowskie) i z  wc mam problem
wiec moj internista mial racje ze na kogos zapychajaco, a na kogos przeczyszczajaco, wiec na razie nie bede jadla otreby i zobacze sobie



dziendoberek
wstawac
sloneczlo ladnie swieci
czas na kawke
> ja mam cel schudnać do 59 a byłabym bardzo bardzo
> bardzo zadowolona z 56
ja mam cel do 80, ale bylabym bardzo zadowolona z 75:-)
ale to jeszcze tak dalekooooooooooooooooooooooooooooooooo
Dzień dobry :) witam się poniedziałkowo...no to idę nadrabiać zaległości w czytaniu :) sporo tego jest...

Martynika11  sporo? no cos ty ......ale to dobrze i oby tak dlaej...............a wogole dzien dobry kawka wypita sniadanko w postaci wedzonej rybki i ogorasa zajedzone dzieci wyszykowane to lecimy ........dzis czeka na mnie niespodzianka w biurze byl remont ciekawe jak wyglada moje biureczko?

moj cel tez wagowy tak +/- 60

a dzis 1kg w gore :(

Jasne, że dobrze im więcej tym lepiej :) szkoda tylko, że nie zawsze mogę z wami popisać :( 
ooo remont w biurze...to będzie ci się lepiej pracowało ;)
A jeśli chodzi o mój cel to niby 65 kg ale chyba chciałabym pociągnąć do 63 jak się uda :)
> Jasne, że dobrze im więcej tym lepiej :) szkoda
> tylko, że nie zawsze mogę z wami popisać :( ooo
> remont w biurze...to będzie ci się lepiej
> pracowało ;)A jeśli chodzi o mój cel to niby 65 kg
> ale chyba chciałabym pociągnąć do 63 jak się uda
> :)
kochana pewnie ze osiagniesz, tobie to jeszcz pryszcz zostal do zrzucenia:-)
Oj nie wiem...ostatnio strasznie opornie mi idzie, ledwo kilogram na tydzień spada....a jaki mam apetyt..cały czas chce mi się jeść i to rzeczy niedozwolone...największą chcicę mam na chleb ostatnio :( 
dzień dobry kobietki w ten słoneczny, poniedziałkowy ranek
ja już po śniadanku i porannej kawce... zaraz biegnę do pacjentów a później do miasta na zakupy - czas kupić dresik co by urzeczywistnić plany o wieczornym bieganiu
> Oj nie wiem...ostatnio strasznie opornie mi idzie,
> ledwo kilogram na tydzień spada....a jaki mam
> apetyt..cały czas chce mi się jeść i to rzeczy
> niedozwolone...największą chcicę mam na chleb
> ostatnio :(

1kg na tydzień to super wynik - też bym tak chciała. No i przede wszystkim głowa do góry... powolutku i osiągniesz swój cel!! a u mnie będzie jeszcze daleeeka droga-więc nie martw się! jesteś w na prawdę komfortowej sytuacji

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.