- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 marca 2010, 19:18
Edytowany przez Pinacoladaaa 27 marca 2010, 19:22
15 stycznia 2011, 12:14
17 stycznia 2011, 23:07
witam
a ja poległam dziś lody i keebab
potem 40 min orbi, ale i tak nie pomoże...
zjadłam i tyle, teraz wracam na I fazę....
18 stycznia 2011, 08:24
Edytowany przez magorzanka 18 stycznia 2011, 08:24
18 stycznia 2011, 09:58
18 stycznia 2011, 23:50
magorznka pewno, że zastrzyki. Wspólczuję choroby synka
ja walczę...może dam rade...
toczeń znów atakuje...mam go dośc....
21 stycznia 2011, 09:00
MAJECZKA , STO LAT STO LAT..............!!!!!!!!!!!!!!!
Dzień Dobry wszystkim,no , dojechał mój rowerek, popedałowałam wczoraj trochę, tylko 11 km , na więcej nie miałam siły i poza tym jeszcze nie rozkminiłam tego komputerka. Mam zamiar jutro udac się na moją siłownię i poprosic o rozpisanie konkretnego treningu na rower, no taki mam plan...
A poza tym pada jakies takie byle co, kawa nie pomaga a rano w aucie Młody usiadł zadkiem na ciasto które na wariata piekłam w nocy ( bo zapomniałam) , a dzis impreza w przedszkolu z okazji dnia Babci. Trochę się wklęsło ale cóż... pani powiedziała że to" plackowate" to sobie odkroi.... Mąż wyjeżdża na weekend , a ja umówiłam się z koleżankami-sąsiadkami, dziś będzie babsko-dzieciowy wieczór..
Milego dnia !!!!!!!!!!
Edytowany przez magorzanka 21 stycznia 2011, 09:01
21 stycznia 2011, 13:37
21 stycznia 2011, 22:46
magorznka, martynika dziękuję!
magorznka boski ten Twój synek ;-)
24 stycznia 2011, 08:41
Cześć dziewczyny,
Majka jak tylko będę miała plan na rowerek to się podzielę, narazie wszystko upadło gdyż ide do chirurga na 10.45. Cały paznokiec w kciuku prawej ręki podszedł mi ropą, ohydną , zieloną. Nie mam pojęcie skąd to się wzięło, czy sie gdzieś uderzyłam czy co??? Manikurzystke wykluczam bo u niej była, ponad 2 tyg temu, poza tym u niej lux sterylnie, nie wiem ... Moglam sie dziabnąć przy czasaniu kota, takie mam podejrzenie, bo to jest pers a doczesania mam takie specjalistyczne metalowe grzebienie z długimi ząbkami ,sama nie wiem . No ale fakt jest taki że wczoraj byłam już u chirurga ale chciał mi odrazu zdjąć ten paznokiec ale się nie zgodziłam. Dał mi antybiotyk i jakieś aseptyki odo moczenia tej ręki ale wielkie gie, nic mi nie pomogło , przez noc jeszcze się powiększyło i tak mnie napier.....a, że nie mam wyjścia idę jeszcze raz, bo juz ręka aż do łokcia mnie boli
Pozdrawiam Was narazie, odezwę sie potem pa!!!!!
24 stycznia 2011, 17:34