- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lutego 2010, 10:47
Edytowany przez ambik 22 marca 2010, 18:00
23 lutego 2010, 20:25
23 lutego 2010, 20:38
23 lutego 2010, 21:08
asienka131313 mamy tą samą wagę startową i wspólny cel, więc jak mnie chwila zwątpienia chwyci i będę zostawała w tyle ze zrzuconymi kilogramami, to bede zerkała na Twoje wynki, tak żeby się zmotywować.
Mnie dzisiaj w przedostatnim dniu proteinowym zakorkowało całkowicie, i w związku z tym waga stoi. Ale patrzę na Wasze wyniki i wiem, że spadnie, tylko trzeba trochę cierpliwości. Już zaczynam knuć jak sobie pojutrze umilę życie zieleniną, a dziś wcinam jogurt bałkański light wymieszany z gorzkim kakao (Wedla, odtłuszczone) i dwiema łyżeczkami słodzika w płynie. Zupełnie jak mus czekoladowy i do tego wszystko na legalu
23 lutego 2010, 21:57
paluszki krabowe surimi, 250 gr paczka,
jajka, 4 szt,
śmietana, 4 łyżki ( ja robiłam z jogurtem 0 % bieluchem, bo gęsty bardzo, więc zastępuje śmietanę)
sól, 1 szczypta,
przyprawa np. do ryb, 3 szczypty,
czas przygotowania: do 20 min
paluszki krabowe pokroić na małe kawałki, podsmażyć na patelni. Jajka roztrzepać z jogurtem, dodać sól i przyprawy.Wylać na paluszki krabowe. Usmażyć jak omlet.24 lutego 2010, 01:31
Witajcie,
Nie odzywalam sie, bo nie bylo ciekawie :( Po 9 dniach fazy uderzeniowej bylam tak toaletowo zatkana, ze dziesiatego dnia zdychalam z bolu i nawet do pracy nie poszlam. Na szczescie juz po wszystkim... Szczegolow oszczedze :P
Tak czy siak zostaje na Dukanie w trybie 1/1 (innego po przebojach fazy uzerzoniowej juz nawet nie rozwazalam). Pierwszy warzywny dzien byl zamiast dziesiatego uderzeniowej. Wczoraj same bialka i strach w oczach, ale dzis na szczescie ok. Takze daje Dukanowi szanse na 1-2 tygodnie, w razie problemow musze zrezygnowac i wymyslic cos innego - np. modyfikacje typu caly czas bialka+warzywa.
Dzis warzywka. Zrobilam sobie zgrubny jadlospis na najblizsze dni. Nie mam czasu na wielkie kombinowanie, pieczenie, gotowanie, no i trzeba przy okazji nakarmic meza :) Dlatego tylko niedziela - jak na niedziele przystalo, bedzie bardziej swiateczna.
Warzywa bede jadla w dni nieparzyste, czyli 4 razy w tygodniu, czyste bialka 3 razy w parzyste.
Ogolnie w czasie warzywnym planuje 2 schematy:
1)
Sniadanie: jogurt z otrebami
Luncz: zupa zmiksowana + kawalki piersi kurczaczej
Obiad: mieso z grilla z surowka
2)
Sniadanie: jogurt z otrebami
Luncz: warzywa z miesem (+ makaron, ryz, gnoccini itp dla meza)
Obiad: jakas salata z jajem lub wedzonym lososiem
Oczywisce zupy beda urozmaicone, a grillowac bede roznego rodzaju miesa, lacznie z kangurem i rybami. Do tego jakies przekaski typu a'la sernik na zimno czy puszka tunczyka z warzywami.
Jesli uznam za potrzebne 1-3 kiwi przed spaniem - jako lekarstwo, nie owoc.
Bialkowe dni beda niejako wtlamszone miedzy warzywa i nie bede sie zbytnio na nich koncentrowac :P
24 lutego 2010, 06:46
Zważyłam się właśnie (to chyba będzie mój nowy poranny rytuał) i jest 89,5 kg ...aaa... wreszcie ÓSEMKA z przodu. Wiem, że jest cholernie wcześnie, ale musiałam się Wam pochwalić. Radość mnie roznosi, bo wreszcie ją zobaczyłam. Wiem, że od jutra warzywa, i że może waga poskoczyć, tym bardziej się cieszę, że tą ósemeczkę widzę. Podczas snu jednak całkiem ładnie się chudnie. Powinnam spać do wakacji.
Wikasik, a próbowałaś mielone siemię lniane, albo błonnik dodany np. do dukanowych placuszków? Mnie pomogły ostatnio, zwłaszcza popite colą light. Znalazłam ostatnio nawet błonnik kakaowy, a mielone siemię lniane o smaku pomarańczowym i cytrynowym. Jeśli są tutaj, to u Ciebie pewnie też sprzedają. Nie ma co się mordować, jak można sobie ułatwić etap samych protein. Przecież nie dosypuję, tego garściami, a efekt jest.
Trzymam za Nas wszystkie dziś kciuki. Miłego i coraz LŻEJSZEGO dnia
24 lutego 2010, 07:12
24 lutego 2010, 09:39
24 lutego 2010, 09:57
wakasik dobry ten kangur?
U mnie 10 dkg spadek mimo że jem nadal warzywa, ale już ostatni dzień. Jutro 5 dni protein.
Możemy pić actimele - kupiłam takie light 0,1 % tłuszczu - to chyba może być?
24 lutego 2010, 10:06