- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 140
20 sierpnia 2012, 08:38
Witam wszystkie Forumowiczki.
Postanowiłam w końcu zacząć działać. Zaczynam od dzisiaj 20.08.2012 dietę Dukana.
Faza uderzeniowa 10 dni. Zapraszam wszystkie odchudzające się i nowe, które myślą o rozpoczęciu diety.
Jakieś 7 lat temu rzucałam palenie i wtedy forum pomogło mi wytrwać.
Wiem, ze wzajemne wsparcie i pomoc to podstawa diety i najlepsza motywacja. Dziewczyny zapraszam do wspólnej walki ze zbędnymi kilogramami!
- Dołączył: 2012-09-01
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 74
2 września 2012, 15:59
Poproszę o słodkie przepisy dla fazy I : )) W kwesti słodzenia - Dukan polecał słodzik na bazie aspartamu ;) Mam pytanie - jak kończe faze I to zaczynam od protein czy protein z warzywami? Może głupie pytanie, ale wolę mieć pewność. Jak myślicie, jaki cykl naprzemienny warto zastosować?
- Dołączył: 2012-04-22
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 153
2 września 2012, 16:56
już dzis troszkę lepiej,dieta nie poszła na marne,ale od dzis zaczelam jednak 5/5 bo mysle że będą lepsze efekty,co mnie bedzie motywowało.
- Dołączył: 2010-11-01
- Miasto:
- Liczba postów: 159
2 września 2012, 18:18
ja zaczelam po pierwszej fazie od warzyw robilam 5/5 jutro zaczynam znowu warzywa. Pozniej napisze przepisy na desery
- Dołączył: 2012-09-01
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 74
2 września 2012, 19:49
okej, czyli ja też wybieram 5/5 ; )) Kurczę, już nie mogę wytrzymać bez warzyw. Jeszcze 4 dni.
- Dołączył: 2010-11-01
- Miasto:
- Liczba postów: 159
2 września 2012, 22:47
Deser 1 faza:
CIASTO CYTRYNOWE: rozgrzac piekarnik na 180° . Rozdzielic 3 bialka od zoltek i bialka ubic na sztywna piane. Zoltka rozmieszac z 2 lyzkami skrobi kukurydzianej, 3 lyzkami chudego serka i pol lyzeczki slodzika w plynie i troche skorki cytrynowej Bio.( nie wiem ile to bedzie slodzika w tabletkach, tlumacze z niemieckiej ksiazki). Wszystko wymieszac a potem dodac do tego delikatnie piane. Forme wylozyc papierem do pieczenia i wlac to do srodka. Piec na 180° 35 minut. Dla mnie przepyszny
- Dołączył: 2012-09-01
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 74
2 września 2012, 22:54
Dziękuję, spróbuje jutro : ))
- Dołączył: 2010-11-01
- Miasto:
- Liczba postów: 159
2 września 2012, 23:09
nastepnym razem napisze wiecej, bo jak teraz zaczne przepisywac znowu mi sie na desery wlaczy i bede musiala o 12 w nocy ciasto piec:)
- Dołączył: 2005-10-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 204
3 września 2012, 00:02
lilo20 napisał(a):
Poproszę o słodkie przepisy dla fazy I : )) W kwesti słodzenia - Dukan polecał słodzik na bazie aspartamu ;) Mam pytanie - jak kończe faze I to zaczynam od protein czy protein z warzywami? Może głupie pytanie, ale wolę mieć pewność. Jak myślicie, jaki cykl naprzemienny warto zastosować?
Wcześniej podałam wam 2 linki tam samega przepisy na słodycze i nie tylko polecam ja juz robiłam i wyszło genialnie
- Dołączył: 2012-09-01
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 74
3 września 2012, 00:32
Znalazłam fajny przepis na sernik ;) Być może już go znacie i stosujecie, ale jest jeszcze szansa, że mogę komuś pomóc : )
Składniki:
- 0,5 kg chudego twarogu
- 4 jajka
- 2-3 łyżki słodziku
- 3 łyżki zmielonych otrąb
- 3/4 szklanki mleka o niskiej zawartości tłuszczu
- aromat waniliowy.
Oddzielamy białka, ubijamy na sztywną pianę. Resztę składników miksujemy, aż do uzyskania lejącej konsystencji. Dodajemy białka do masy. Następnie pieczemy przez godzinę w temperaturze 160'. Oczywiście wykładamy blachę pergaminem : ) Wydaje mi się, że to jest pyyyyyyszne : ))
- Dołączył: 2007-05-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 140
3 września 2012, 09:07
Witajcie Dziewczyny, doczytałam wszystko. Miałąm biegający weekend i nawet nie miałam czasu zajrzec. Dietkowo ok, skończyłam wczoraj dni warzywne, dzisiaj białko od rana. Pojechałam wczoraj do Lidla i nakupowałam opór serów białych, ato taki, a to taki. Jak otwiram białko to widzę tylko twaróg w każdej postaci.
Jesli chodzi o ilości jedzenia, to dziewczyny pamiętajcie, zeby zjadac conajmniej 1000Kcal w ciągu dnia. Jęlsi zmniejszymy to , to radykalnie spowolnimy metabolizm i potem nawet mały kęs spowoduje, ze bedziemy tyć. Ja czasmai pisze sobie w zeszycie i licze ile kalorii zjadłam. Staram sie dochwiac tego 1000.