Temat: Zegnaj zimowe sadelko! dieta Dukana od 1 lutego kto ze mna ? :)

Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.

Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE

Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini 

Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję  

Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania 

ok ja też wyjeżdżam więc wpadnę po obiadku
jestem w szoku!!! Od kwietnia firma się szarpnęła i kto chce może chodzić na basen i na siłownię po dwa razy w tygodniu no to ja oczywiście chcę plus do tego areobic i bieganie, to już niedługo osiągnę swój wymarzony cel
Pasek wagi
gabie13  wow superancko
> jestem w szoku!!! Od kwietnia firma się szarpnęła
> i kto chce może chodzić na basen i na siłownię po
> dwa razy w tygodniu no to ja oczywiście chcę plus
> do tego areobic i bieganie, to już niedługo
> osiągnę swój wymarzony cel

ooo też bym tak chciała jak dają to trzeba korzystać
Aż się odechciewa wchodzić, to jakiś koszmar z vitalią, nie da się...

a mnie się dziś zebrało na sprzątanie umyłam okna w pokoju, odkurzyłam, umyłam podłogę, powycierałam kurze, ogarnęłam ogólny bałagan... a jutro wezmę się za resztę mieszkania
no właśnie pierwszy raz coś takiego dobrze, że to nie 1 kwietnia hihi
Pasek wagi
> a mnie się dziś zebrało na sprzątanie umyłam okna
> w pokoju, odkurzyłam, umyłam podłogę, powycierałam
> kurze, ogarnęłam ogólny bałagan... a jutro wezmę
> się za resztę mieszkania

ojj ja też muszę buuuuu
ale mi się strasznie nie chce
Pasek wagi
ja to już nie mogłam patrzeć na te brudne okna i syf w pokoju no i potraktowałam to jako dodatkowe ćwiczenia
natusia78  u mnie tez sie krzaczy niestety
> ja to już nie mogłam patrzeć na te brudne okna i
> syf w pokoju no i potraktowałam to jako dodatkowe
> ćwiczenia

dobre podejście i tak samo jak z ćwiczeniami.... najgorzej zacząć no przynajmniej w moim przypadku
Pasek wagi
Pinacoladaaa  to kawal dobrej roboty odwaliłaś i ile kalorii przy tym spalonych a ja mam w piatek wolne wiec moze tez sie uda okienka umyc,
kurcze pokrecilam sie na twisterze z 10minut  i kurcze cos mnie kuje .........moze za intensywnie
u mnie też zdecydowanie tak jest... najgorsze są zawsze początki
a teraz uciekam na zakupy! do zobaczenia wieczorkiem i miłego popołudnia
gabi 13 tylko korzystać a ja znów nie wskoczyłam na orbitka dzisiaj się zawezmę i wskoczę
> ja to już nie mogłam patrzeć na te brudne okna i
> syf w pokoju no i potraktowałam to jako dodatkowe
> ćwiczenia
jutro mnie też czeka chodziaż w kuchni i dzieci pokoju juz umyłam okna ale w dużym to szok
a pogoda jaka piękna poszłabym z dzieciakami na spacerek ale chore wiec z pracy do domku nici ze spacerku ale po drodze muszę wskoczyć do sklepu i kopić buciki bo w kozaczkach już nie wyrabiam
grzana 24  a może źle oddychasz i łapie ci kolka
Dziewczyny, mam pytanie nie związane z dietą, w czerwcu moja koleżanka z pracy bierze ślub i chciałabym jej coś kupić. Nie jesteśmy przyjaciółkami, ale dobrymi koleżankami dlatego chciałabym jej kupić jakiś drobny prezent i kompletnie nie mam pojęcia co, proszę doradźcie...myślałam o jakimś ładnym albumie na zdjęcia...nie wiem, nic mi do głowy nie przychodzi...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.