- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 stycznia 2010, 23:36
Witajcie drogie Vitalijki, jestem na forum od niedawna, i juz sie przymierzalam kilka razy do podjecia walki z moim sadelkiem, ale jakos takos, braklo mi motywacji.
Coz, wchodze sobie 3 dni temu na wage... i SZOK!!! 6 kg od swiat!!! Pomyslalam sobie-TO OZNACZA WOJNE
Polecialam do ksiegarni, uzbroilam sie w ksiazki dr.Dukana, i postanowilam sobie, ze nie poddam sie bez walki, i ze tego lata chce zalozyc bikini
Zakładam swój wątek, żeby mieć troszeczkę miejsca wśród Was, żeby widzieć swoje osiągnięcia, żeby móc czerpać siłę z Waszych doświadczeń oraz z Waszego wsparcia, mam cichą nadzieję
Tak wiec zapraszam wszystkich chetnych do wspolnego dukania
22 lutego 2010, 20:46
22 lutego 2010, 22:30
22 lutego 2010, 23:42
Witajcie dziewczyny wieczorową porą .
iwusia84 dobranoc i jutro wstań z nastawieniem że teraz napewno się uda i bedziesz trzymać dietę.
U mnie dziś dzień grzechów dopuściłam do zjedzenia 3 ciastek i pół rogala jednym słowy tragedia.
Ale za to wypiłam 1 litr herbaty zielonej i 1 litr herbaty czerwonej
23 lutego 2010, 06:50
23 lutego 2010, 07:49
23 lutego 2010, 07:58
23 lutego 2010, 09:06
dzien dobry dziewczynki ja juz po sniadanku, zaraz ruszam do urzedu- jejku, ja nienawidze spraw urzedowych zalatwiac ale jak mus to mus
ja jeszcze nie wiem co na obiad bede jadla, przez ten urzad jestem lekko rozkojazona i nawet nie wymyslilam jeszcze obiadu, ale mam proteinki, wiec i tak nie bylo by wielkiego wyboru- dam rade- cos wymysle
a wy co dobrego pichcicie ?
23 lutego 2010, 09:53
Cześć dziewczyny. Mam nadzieję, że się nie złościcie że się tak pod was podpiełam. Ale fajnie jest pytać o radę koleżanki z większym doświadczeniem
To mój 9 dzień na tej diecie i waga dziś rano pokazała o 0,5kg wiecej! Czy to normalne?? Może za dużo warzyw wczoraj zjadłam? - fakt że rzuciłam się na nie jakbym sto lat nie jadła