- Dołączył: 2012-02-05
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 864
15 kwietnia 2012, 11:51
Cześc, potrzebuje bardzo pilnie rady odnoście wyjscia z tej diety. Mama jest już na niej kupe czasu, ale już nie daje rady, schudła strasznie dużo, ale non stop je a to grahamke, a to moje dietetyczne naleśniki, które ja jej zrobie, i uważam, że ta dieta ją wyniszcza. Chce jej pomóc, i dla jej dobra i zdrowia, aby przeszła poprostu tak jak ja na diete mniej żrec+ruch. ale nie wiemy, jak to zrobic żeby wyszła z dukana, zakończyla ją tak aby nie wyglądac 2 razy jak przed dietą. poradźcie dziewczyny, strasznie się martwie o mame, że ta dieta ją wykończy.. :(
włąśnie gadałam z mamą i wiem w czym problem. a tym, że ona już dawno porzuciłaby tą diete, ale nie wie co dalej, nie chce tyc, a z tego co twierdzi nie może byc na takiej diecie co ja, bo nie mogłaby jeśc co 3-4 godz, bo siedzi w pracy od 7.30 do 16 i ma tylko jedną, 15-minutową przerwe, a dodmu wraca wieczorami, totalnie nie ma pojęcia co jest zdrowe a co nie, ona nie siedzi tak jak ja w internecie i by sobie nie radziła. mówie jej, że jej pomoge, ale ona twierdzi, że jak ma zejśc z tej diety to musi miec jakąś 'dla prqcujących całe dnie' jezu, prosze, POMÓŻCIE !!!!!!
Edytowany przez likeaneverbefore 15 kwietnia 2012, 12:17
- Dołączył: 2012-04-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3063
22 kwietnia 2012, 16:37
Ewelina, przez te trzy dni straciłaś tylko wodę, jeśli wróci, to będzie to ta utracona wcześniej woda, więc myślę, że nie ma się czym przejmować.