- Dołączył: 2011-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 70
22 grudnia 2011, 12:55
Niestety nie mogę sie ogarnąć i zacząc dietę, liczę na magiczną datę 02.01.12. Zapraszam do zapisywania się i wspierania siebie i innych. Moim motywatorem największym jest 1. komunia w maju mojego brzdąca i 2. wakacje ze znajomymi, którzy nie widzeli mnie na żywo przez ok 5 lat. (czyli 10-12 kg temu). Chociaż do tej pory nie mogłam sie zmotywować to zastanawiam sie jak będzie w styczniu.
- Dołączył: 2011-06-08
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 3877
21 lutego 2012, 08:39
hej dziewczyny, w koncu waga drgnęła i 0,5kg mniej:) a te leginsy są świetne:)
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 258
21 lutego 2012, 09:27
No dobra, Dziewuszki, przyparłam swoje oporne kilogramy do muru. Wczoraj zjadłam pasztecik BEZ SOLI (z warzywami) mojej mamy na I i drugie śniadanie (bo miałam ostatni dzień PW) i dokończyłam serniczek z weekendu (mały kawałek), 2 cykorie, potem suchy twaróg BEZ SOLI, serek homogenizowany z cynamonem i słodzikiem, na obiadek podwójną pierś kurczaka gotowaną w czosnku BEZ SOLI oczywiście, popiłam litem wody mineralnej i na tym koniec. Zero otrębów. Ogółem 2,7 l płynów i dziś rano prawie kilogram mniej, bo 60,1. Może w tym szaleństwie jest metoda...
Póki co jestem zadowolona :-)
Dziś od rana znów pasztecik mojej mamy, tym razem czysto proteinowy na I i II śniadanie i dalej plan jest taki sam jak wczoraj, (poza cykorią i sernikiem, który już na szczęście mi się skończył), mam nadzieję że uda się wytrwać, bo dziś ostatki i dla rodzinki będę robiła pączki na serku homogenizowanym smażone w głębokim tłuszczu :-/ Nie skuszę się! Do piątku same proteiny, minimum węglowodanów, poza środą popielcową ,na którą planuję leniwe ze słodzkiem, otrębami, cynamonem i jogurtem.
A w piątek uczta królewska po staremu, tyle że w miarę okrojona, np. ograniczona do sałatki z kurczakiem lub tuńczykiem ale i tradycyjnym vinegretem.
Co do leginsów podoba mi się, że mają kieszenie i ten pas, co prawda brzucha nie mam, ale i tak bym kupiła do tzw. ewentualnych ćwiczeń. Mam 67-68 cm w pasie i 95 cm w biodrach, to jaki rozmiar powinnam kupić? One się trochę rozciągają? Nigdy nie miałam leginsów...
Edytowany przez silva27 21 lutego 2012, 09:33
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
21 lutego 2012, 09:31
Hejka.
Leginsy świetne, też je właśnie oglądałam na Allegro bo ja mam dziwną budowę ciała na dole mało a biust ojojoj duży na i brzuchol tez niczego sobie. Więc jak coś kupuję to zawsze dół i góra inny rozmiar.
- Dołączył: 2011-02-19
- Miasto: Za Doliną
- Liczba postów: 6306
21 lutego 2012, 09:35
Juz po śniadanku , tradycyjnie pasta z białego sera z cebulka, tuńczykiem i białkiem jajka, do tego kawusia i herbatka zielona.
Wczoraj ok godz 16 zjadłam sobie 3 naleśniki z przepisu Elimy z kostką sera i już na kolacyjkę nic a nic nie wcisnęłam. Długo trzymają te naleśniki , coś na brzuszka i podniebienia na słodko.
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 258
21 lutego 2012, 09:40
Puszysta71 mi po trzech latach karmienia dziecka i odchudzaniu została z biustu tylko pomarszczona papierowej grubości skóra bez zawartości, smaruję różnymi push-up'owymi mazidłami i jest dużo lepiej, ale nadal 75 B lub push-up 70 C, tyle że teraz coś tam pod skórą chociaż jest. U mnie za to biodra i uda są i zawsze były mocno wybujałe, a i dalej nogi też, w kolanach mam grube i w łydkach 40 cm, więc może i całościowo wygląd mam nie najgorszy, ale te kolana i łydki ... :-(
Edytowany przez silva27 21 lutego 2012, 09:48
- Dołączył: 2012-01-20
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 122
21 lutego 2012, 09:45
Heh nie wiem co mam Wam napisać bo ja nie kupuje nigdy w ciemno, widziałam i mierzyłam te legginsy wcześniej w sklepie, ale oczywiście zostały XL białe a reszta kolorów to małe rozmiary i Pani powiedziała że raczej XL nie będzie już miała:( ale nie dałam za wygraną i znalazłam je na allegro więc miałam prościej bo wiedziałam jaki rozmiar dla mnie...a co do ćwiczeń to nie wiem czy się nadają, bo ta guma naprawdę opina brzuch i nie wyobrażam sobie w nich robić brzuszków czy skłonów
![]()
co do rozciągania to trochę tak ale bez szału.
Co do mojej budowy to też mam dziwną cyc 85 D w porywach E zależy od firmy, i brzuch duuuży zwłaszcza nad miejscem po bliźnie po cesarce skóra mi wisi heh
- Dołączył: 2012-01-20
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 122
21 lutego 2012, 09:52
A co do jedzonka to ja muszę nadrobić już zjadłam jajówkę,później twarożek i może napój proteinowy bo wczoraj niestety zjadłam tylko budyń i twarożek (chociaż nie czułam co jem)
a jutro serniczek Elimy ,gdyby nie jej przepisy i porady i innych Dukaneczek to pewnie bym odpadła z diety.
Podoba mi się to forum z tym że nie krytykuje się tu nikogo, tylko czasami kopniaka daje i dobre rady. W tamtym roku jak byłam 1 raz na dukanie to na jakimś forum napisałam że zjadłam cząstkę pomarańczy w 2 fazie to myślałam że inne Dukanki mnie zlinczują:( i odechciało mi się i Dukania i pisania na forach.
- Dołączył: 2008-05-01
- Miasto: Małe Trójmiasto Kaszubskie
- Liczba postów: 4050
21 lutego 2012, 10:03
Witam,
dzisiaj wybieram się na zakupy. Skąd kupujecie słodzik? I i jak sie nazywa. I co to jest mazeina? Mam koło siebie lidla, auchan i kaufland. dostanę tam coś?
- Dołączył: 2012-01-20
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 122
21 lutego 2012, 10:57
Ja mam słodzik w tabletkach z lidla:) jest tam chyba tylko jeden rodzaj, a zamiast mazeiny mam skrobie kukurydzianą, powinnaś dostać w kauflandzie:)