Temat: Dukan - za duzo?

Jestem na dukanie od 10pazdziernika,faza uderzeniowa trwała 5 dni,teraz jestem na fazie drugiej 5/5. Ostatnio rozmawiałam z znajomą,która rowniez jest na tej diecie i byla w szoku ile jem. I juz nie wiem co robic,moze ja rzeczywiscie jem duzo za duzo?nie chodze nigdy glodna,ani nic,ale z tego co czytałam to pory i ilosci są dowolne. Jedząc jednak takie porcje chudne, nie wiem dokladnie ile zrzuciłam,ale spodnie są luzne,obwody się zmniejszyly.

śniadanie: omlet z 2jaj+2lyzki otrebow owsianych+cynamon

2sniadanie:serek homogenizowany z cynamonem

obiad:duza ryba/duza piers z kurczaka

podwieczorek: duzy serek homogenizowany z cynamonem

kolacja: jajecznica(2 duze jajka) z szynką i serek wiejski


Tutaj jadłospis kiedy akurat mam proteinowy dzien. Jak poczytałam co inne dziewczyny jedzą to ja zzram ogromne ilosci. Nie mam już dużo do zrzucenia bo zaledwie 5kg,wiec nie zalezy mi na 1-2kg tygodniowo,nie chce chodzic glodna bo wtedy mysli sie o grzeszkach,a tak mozna z usmiechem na twarzy sobie dac rade. Na te 5kg mam czas do końca roku,wiec spokojnie niby moge jesc takie porcje,ale nie wiem czy tendencja spadkowa sie utrzyma. Juz nie wiem co myslec, Wy kochane dukanki co byscie zrobily?

W książce gdzieś Dukan pisze , że wręcz TRZEBA jeść dużo! Bo inaczej metabolizm słabnie, i silna wola też [wszystkie o tym wiemy, nie jest fajnie kiedy burczy w brzuchu]. Tak więc nie przejmuj się i zajadaj. A w dni p+w jedz jak najwiecej warzyw!   Powodzenia
to wcale nie jest dużo ;)
ta znajoma jest chyba na głodówce a nie na Dukanie skoro je mniej niz ty ;)
ja tez byłam na Dukanie i jadłam podobnie o ile nie jeszcze więcej.
Pozatym nawet w książce pisze im więcej tym lepiej ;)
Pasek wagi
ufff uspokoiłyście mnie :* dziękuje 
Ja stosowałam Dukana zaledwie 3 dni ale tak na chłopski rozum jak chudniesz jedząc tyle to czym się przejmujesz??
Na dukanie nie ma limitów (oczywiście wg rozsądku) więc nie ma się czym martwić
nie jesz dużo
mało .
OMG to ma być duzo? ja tu ledwo 1000 kcal, naliczyłam. Sorry ale dla mnie to głodówka z prawie pewnym jojo

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi :) Mój jadłospis z jadłospisem tej znajomej wydał się po prostu okropnie duży więc miałam pewne wątpliwosci czy mi przypadkiem nie odbilo,ze "aż tyle" jem :) Jestem już spokojna i czytając ostatnie posty to dorzuce jeszcze pewnie inne produkty lub zwiększe ilość dań :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.