18 maja 2011, 17:16
wiem, ze w I i II fazie nie wolno, wiem. Ale zawsze uwielbialam owoce i obawiam sie ze to bedzie katorga i ze porzuce diete. Co sie stanie jak na diecie Dukana w II fazie co kilka dni zjem jakis maly owoc? Nie bede chudnąć? Albo bede tyc? Ktos mial taką sytuacje?
Edytowany przez thinka 18 maja 2011, 17:16
20 maja 2011, 12:09
Kalorie kaloriom nie równe - paradoks polega na tym, że 1000 kal zjedzone w jednym posiłku będzie nierówne innemu posiłkowi z nawet 3000 kalorii. Trzeba wiedzieć, które kalorie są dobre, a które złe i wtedy dobrymi można się najadać nawet i 4000 (nie obżerać). Chodzi o produkcję tłuszczu z nadmiaru węglowodanów - a proces ten jedząc różne rzeczy można wstrzymać, lub wręcz go przyśpieszyć...