© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 kwietnia 2011, 11:49
Słodziki generalnie są paskudne , ale na czas diety postanowiłam się zaopatrzyć w jeden. W kawie nie czuję tak jego smaku , tylko słodycz ... W ciasteczkach otrębowych również. Natomiast wczoraj, kierując się przepisami koleżanek z forum, zrobiłam sobie jakiś deserek z naturalnego serka homogenizowanego 0% , dodałam do niego słodzik , odrobinę kakao , parę kropel aromatu waniliowego i to co wyszło było tak paskudne, że ledwo to zjadłam. Smakowało jakąś kwaśną chemią , a dziewczyny nazywają to "nutellą" i zajadają się tym jak szalone :O ....
Mam wrażenie, ze to wina słodzika , chociaż ciężko mi dostrzec w tym jakąś logikę ...
Jakich słodzików używacie?
13 kwietnia 2011, 13:47
