Temat: SB + 3D Chili, ktoś ze mną?

Cześć dziewczyny. Po drastycznych dietach odchudzających które stosowałam i nic nie dawało zdrowe jedzenie ani ćwiczenia postanowiłam: rzucam tabletki antykoncepcyjne, przechodzę na SB w pomieszaniu z 3D Chili. Pewnie pomyślicie o czym ja mówię? SB a 3D to dwie różne diety, więc wytłumaczę Wam o co mi chodzi, a może któraś się przyłączy.

Jem produkty dozwolone na SB, tzn stosuję się żywnościowo do tej diety, ale DODATKOWO wszystkie posiłki które zjem DOPRAWIAM według zasad 3D chili (śniadanie - zielone, obiad~- żółte, deser, kolacja - czerwone). Np. zamiast samej jajecznicy jem jajecznicę z oregano i bazylią, zamiast samego brązowego ryżu (w II fazie) jem ryż przyprawiany kurkumą, zamiast soku pomidorowego piję sok z miętą i chili, zamiast samej piersi z kurczaka - pierś przyprawiana chili, itd, itp.

Nie mam pojęcia jakie będą efekty, ale może jest któraś chętna na to doświadczenie ze mną? :)

Pasek wagi

"Ochudzająca moc" diety 3D chili polega na tym, ze to zwykła głodówka na 1300 kcal. Te przyprawy nie mają nic do rzeczy, jeżeli chodzi o chudnięcie.
Tak więc spokojnie możesz stosować samą dietę SB i jeść normalnie, bez ton chilli w sokach :)

Polecam książkę "Przepis na sukces"!!: )

Lubię różne przyprawy, ale faktem jest to, że niektóre przyprawy RZECZYWIŚCIE działają na organizm. Czerwone przyprawy przyśpieszają metabolizm i spalanie tłuszczu więc fajnie z nich skorzystać. Czytałam gdzieś taki artykuł, że przyprawy rzeczywiście działają więc myślę, żeby faktycznie je stosować, może nie przy każdym posiłku ale zobaczę czy to na mnie coś podziała :-)

Pasek wagi

Hej, powiedz coś więcej o tych przyprawach. Mam do zrzucenia 6 kg. Nie goni mnie termin ( choć to chyba źle). Zaczynam jutro z 1 fazą SB i moim największym problemem nie są wcale słodycze ani tłuste żarcie, ale piwko :) Wprawdzie nie codziennie, ale raz/ dwa razy w tygodniu - na dobry sen:) Uwielbiam przyprawy i chętnie uczę się ich nowych zastosowań w kuchni. Jak Ci idzie dieta? Jakie efekty?

Pasek wagi

Niektóre przyprawy rzeczywiście wspomagają spalanie. Generalnie, doprawianie na pikantnie pomaga, czyli wszelkie chili, kurkumy, curry są jak najbardziej wskazane. Same "żółte, zielone, czerwone" to natomiast bujda na resorach, więc spokojnie możesz porzucić rygor.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.