- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 kwietnia 2014, 13:21
Hej. Zapraszam wszystkich chętnych do wspólnego plażowania - napisałam w tytule 'majowe' stricte orientacyjnie - chodzi po prostu o obecny czas, a jak wiemy SB to sposób odżywiania, a nie krótkotrwała dieta.
Ja SB odkryłam stosunkowo niedawno, od czterech dni jem w 99% zgodnie z I fazą i wiem jedno - kocham tą dietę, za produkty, za niemal brak ograniczeń.
Zapisujcie się i zapraszam do dyskusji :)
13 maja 2014, 12:16
no ja to bym radzila to co ja zrobilam ze zmora i pokusa mojej diety z tymi neszczesnymi michalkami (splukalam w ubikacji) ale jablka by chyba nie przeszly
13 maja 2014, 12:22
ja się staram nie kupować tego czego nie mogę jeść, chociaż czasem kuuusi niesamowicie i nie zawsze się udaje wytrwać
13 maja 2014, 12:31
Jabłka kupiłam tydzień temu jak przeszłam na II fazę. Która bardzo szybko się u mnie skończyła ;) Nie kuszą aż tak, tylko mi szkoda, bo za 2 tygodnie to nie wiem w jakim stanie będą.. Dziś robię ptasie mleczko w odchudzonej wersji - dam znać, czy wyjdzie jadalne ;)
13 maja 2014, 12:37
Coco-Cha oj ja kiedys robilam ptasie mleczko jak bylam na sb pierwszy raz, a teraz zrobilam i zapomnialam ze jogurt do ostudzonej galaretki sie dodaje , a nie miksuje juz ze stwardnieta, potem zrobilam tak jak sie powinno i jakos tak pelna sie po nim czulam, wiec jem czasem galaretke ze smietana light :)
Zonda ja tez w domu w sumie nie mam nic co by kusilo tylko oststnio moj sie chcial zrobic dobry i kupil mi 4 grzeski i chrupki kukurydziane w polskim sklepie- czekoladowego grzeska zjadlam (dlatedo jestem w fazie 1 )bo tylko tego lubilam, a resze mam w reklamowce z chrupkami -dam kolezance bo ona chuda
Edytowany przez fasionistar 13 maja 2014, 12:38
13 maja 2014, 13:09
Ja robię z agarem zamiast żelatyny. Pierwszy raz kupiłam i nie wiem, jak się będzie zachowywał, pewnie metodą prób i błędów będzie trzeba wypracować. Ale pierwsze wrażenie średnie, bo zajeżdża wodorostem..
Fasionstar - powiedz twojemu, że jak chce być dobry to niech ci jajka kupi :))
13 maja 2014, 13:15
no wlansnie,on jeszcze wyzera moje :) powiedzialam mu ok, ale mi powiedz jak zjesz jajka, a on zapomina to na wszelki wypadek codziennie ze slekpu jaja nosze , ale przynajmniej biega ze mna rano i dzis mi powiedzial, ze dumny ze mnie jest, ze ja taka zawzieta, ze juz widzi efekty, a i tak zawsze bylam dla niego piekna dobry ten moj chlop
13 maja 2014, 13:24
Taki chłop to skarb ;)
13 maja 2014, 13:40
no dobry ten Twój chłop
mój jest dobry ale w drugą stronę-zobacz kochanie co kupiłem, milkę karmelową 300g, zjemy sobie na filmie-no ręce i cycki opadają