7 listopada 2010, 22:30
kochane Dziewczyny
mam dużą nadwagę i postanowiłam stosować dietę south beach. zależy mi na w miarę szybkich rezultatach bo boję się, że bez nich moja motywacja szybko się ulotni. napiszcie proszę o swoich doświadczeniach na tejże diecie.
Edytowany przez antares1983 7 listopada 2010, 22:32
7 listopada 2010, 22:44
SB to moja działka xD schudlam na niej okolo 11 kg, a potem przeszlam na MŻ, a teraz dalej wracam do SB bo brakuje mi jeszcze kilku kilogramow do pelni szczescia.
Na SB nie chodzilam glodna, pierwsze kilka dni moga byc trudne a potem leci pieknie wszystko a szczegolnie waga w dol. Nie bylo zadnego joja, choc na na 2 fazie bylam przez dluuuuugi okres czasami mialam jakies wyskoki.
SB to moj styl zycia ;] zdrowy styl zycia ;)
- Dołączył: 2009-11-03
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2954
7 listopada 2010, 23:51
Zapraszam tutaj:
http://vitalia.pl/forum16,31198,0_Dieta_south_beach_-_pytania_i_odpowiedzi.html
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 26
9 listopada 2010, 16:01
ja stosowałam dużo diet ale jednak slodycze bary góre po dwóch trzech dniach i to był koniec diety , teraz przeszłam na SB jestem na niej 7 dzień i wogóle nie mam ochoty na słodycze , bardzo polecam tą diete , ale musisz naprawde chcieć schudnąć dużo zależy od nastawienia psychicznego:)
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 229
17 grudnia 2010, 21:29
Schudłam 20 kg.
A rezultaty będziesz miała szybkie bo najszybciej chudną na niej osoby z dużą nadwagą.
Jeśli produkty które odstawiłaś w pierwszej fazie, w kolejnych wprowadzasz STOPNIOWO to
nie musisz się martwić, że będzie jojo:)
Dla mnie SB to też już nie dieta ale styl życia:)
Powodzenia!
- Dołączył: 2010-12-13
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 311
18 grudnia 2010, 13:18
Ja pierwszego stycznia zacznę chyba ; ) . Bo mam wigilię klasową w środę, a to tylko raz w roku. A pierwszego stycznia zacznę tak na serio.
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Kokosolandia
- Liczba postów: 4150
26 grudnia 2010, 13:44
przede wszystkim musisz się przestawić raczej psychicznie, że dieta to nie kara, a sposób na lepsze, zdrowsze życie : ) ja schudłam 9-10 kg. polecam!