- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 kwietnia 2013, 12:04
Hej,
mam takie pytanie. Za jakies 18 dni mam slub w rodzinie i chcialabym wcisnac sie w sukienke i przy okazji dobrze wygladac. Do tej pory z diet lecialam glownie na dukanie, ale ze wzgledu na wstret do miesa, nie jestem w stanie sie w to angazowac wiecej niz raz w roku. Ostatni raz przed Bozym Narodzeniem siedzialam na dukanie troche ponad miesiac, by na Swieta nie musiec sie martwic o kg, ktore mi przybeda od zjadania ciast i innych pysznosci. Tak jak przewidywalam, przez Swieta wszystko wrocilo (ale taki byl plan). Niestety od tamtej pory cos sie nie moge pozbierac. Wytrzymuje 3-6 dni na ZM, a potem jest jakis gril/przyjecie/kino/urodziny/kolacja/whatever i to co zgubie przez kilka dni, zaraz wraca. Potrzebuje tak 3-4 kg, niestety wiem, ze w weekend bedzie kuzynostwo i jakies wypady na lody, ciastka na deser itd. Nie powstrzymam sie, a przy tym nie chcialabym, by wiedzieli, ze sie odchudzam, wiec nawet jesli od dzisiaj jestem na ZM, juz wiem ze w sobote i niedziele znow odrobie wszystkie stracone kalorie z tygodnia.
Zostaje mi w zasadzie 9 dni na te 3 kg. I tak mi wpadlo do glowy, ze I faza South Beach bylaby dobrym rozwiazaniem. Chcialam sie jednak dowiedziec od Was, co o tym sadzicie?
Edytowany przez Bulmusia 29 kwietnia 2013, 12:05
29 kwietnia 2013, 12:16