28 marca 2012, 07:30
ja zaczynam od dzisiaj, czuję niechęć do swojego ciała. W niedzielę byłam na zakupach i z tony rzeczy w przymierzalni nie wybrałam nic. Tak piękne kolory a wszystko na mnie wygląda okropnie. Czuję się zmotywowana. Startuję.
Sok pomidorowy wypity :-)
Edytowany przez Margolciaaaa 28 marca 2012, 08:32
31 marca 2012, 19:46
hej, dzisiaj małe grzeszki: 1 gryz jabłka i kawałek pasztetu. Co jecie na ciepło fajnego, może być ostrego i z normalnych produktów. Uwielbiam zupy, jakie gotujecie? W pracy jest mi lepiej a w domu mam wszędzie pokusy. Dzisiaj jak dawałam córci pączka to myślałam już, że się złamę... ale dałam radę. Pijecie może rosół, alb inne zupy?
Edytowany przez Margolciaaaa 31 marca 2012, 19:47
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1068
31 marca 2012, 21:32
mozecie jesc zupki, ja robilam na kostce odtluszczonej ( sa w marketach), dodawalam piersi, seler, pietruszke, por, kapuste badz kalafior, na koniec koperek. bardzo dobre, mozna zabielac na talerzu jogurte.
robilam bigos, leczo, naprawde z tych dozwolonych produktow mozna bardzo wiele
a ze slodyczy polecam pianke
serek w wiaderku odtluszczony, najlepszy w netto emilki miksowalam z mlekiem, dodawalam slodzik, aromat np, waniliowy czy pomaranczowy i zelatyne rozp w wodzie. wylewalam do naczynia
jako polewe robilam kakao z serkiem, slodzikiem i zelatyna
bomba bialkowa a jest wspaniala, na 2 fazie mozna dawac owoce, orzechy( te rowniez na 1)
salatka kebab; pekinska, ogorek, pomidor, kurczak curry i jogurt z czosnkiem, sol, pieprz
- Dołączył: 2012-03-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4
31 marca 2012, 23:13
zupy możesz robić ze wszystkim (dozwolonym oczywiście) możesz dać łyżkę koncentratu dla smaku i koloru. Możesz także potem blenderem zmiksować taką zupkę i zrobi się krem.
tak w ogóle to witajcie dziewczynki, bo jestem tu stosunkowo nowa. jednak w poniedziałek mogę zacząć fazę 2.
myślałam, czy może by tak 1. fazy nie przedłużyć, ale przez tak niską ilość węglowodanów w diecie nie mam siły na nic, a co do dopiero mówić o ćwiczeniach. a ćwicząc efekty spadku wagi na pewno byłyby większe :)
powiem Wam, że początki na tej diecie były dla mnie trudne, ale potem to już z górki. Polecam Wam notowanie ile, co i o której godzinie zjadłyście. Dzięki temu łatwiej mi było nie ulegać pokusom (bo jak by to wyglądało w notatkach?!).
Z obserwacji zauważyłam, ze bardzo rzadko chodziłam do toalety hmm... na "to drugie". W sumie martwiło mnie to, dlatego dwa razy skubnęłam suszonej śliwki (choć wiem, że to zabronione). Może to jest spowodowane tym, ze jem pokarmy, ktore nie są przetworzone. Wy tez tak macie?
To chyba tyle dziewczynki, trzymajcie się i nie ulegajcie pokusom! Bo jak raz ulegniecie, to potem juz pójdzie lawinowo.
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1068
1 kwietnia 2012, 13:01
witam chudzinki:) ale tutaj cisza:) pewnie wiekszosc na zakupach badz robi porzadki przedswiateczne:) ja za jakas godzinke wybieram sie na zakupy prezentowe, dietkowe i po skakanke, bede wieczorami skakac:) dobrze, ze nie mieszkam w bloku, bo bym do sasiadow wpadla. od jutra start, dzisiaj ostatni normalny obiad zjadlam, kolacja juz bedzie lekka:)
- Dołączył: 2007-05-02
- Miasto: Kościan
- Liczba postów: 1844
1 kwietnia 2012, 20:10
Przeżyłam imieniny teścia.Jestem z siebie dumna. Tyle było ciasta i innych pyszności, ale ja byłam dzielna!!!
Ciekawe, czy mnie jutro waga wynagrodzi...
Miłego wieczoru :-)
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1068
1 kwietnia 2012, 21:47
napewno:) a od kiedy dietkujesz?
- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto:
- Liczba postów: 112
2 kwietnia 2012, 01:03
Witajcie dziewczyny
Jestem tu nowa. Od jutra zaczynam 1 faze. Od samego myslenia o diecie chce mi sie juz jesc. Ale mam nadzieje, ze z Waszym wsparciem dam (damy) rade :) Niestety troche sie zapuscilam i wiem ze nie bedzie lekko...
2 kwietnia 2012, 07:18
witam nowe osoby, jak tam nastawienie? jak wam idzie, ja trochę się wczoraj załamałam bo ważąc się na wadze u mojej mamy mam ok 2 kg więcej ale cóż ważę się wg. mojej i będę miała w pamięci, że te 2 lg mam więcej
do zrzucenia. Dzisiaj zaczynam dzień od szklanki wody, zielonej herbaty z 2 słodzikami i sałatki gyros. Powiem Wam, że nawet mnie wczoraj na popołudniowej kawie wafelki nie kusiły, które kocham.
mamuska 1986 masz świetny wynik na pasku - gratuluję!
Lucyfire byłaś dzielna!
Przed nami święta, dobrze, że jajka i chrzan możemy wcinać
.
Edytowany przez Margolciaaaa 2 kwietnia 2012, 07:21
- Dołączył: 2012-03-29
- Miasto: Ostrowiec Świętokrzyski
- Liczba postów: 110
2 kwietnia 2012, 10:06
hejka dziewczyny. widzę, że przetrwałyście weekend lepiej lub gorzej. u mnie raczej gorzej
ale nie poddaję się! podpowiedzcie z jakiej firmy jest majonez light.
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1068
2 kwietnia 2012, 10:06
z ta waga jest tak, ze nalezy sie wazyc rano poniewaz w ciagu dnia moze ok 2 kg wahan. znaczy wieczorem mozemy wazyc znacznie wiecej niz rano i najlepiej sie wazyc raz w tygodniu wtedy sa lepsze efekty