11 stycznia 2012, 07:25
Witam
Jestem od kliku dni na SB, to juz moje któres tam podejście. Niestety brak silnej woli zawodzil i robił swoje.
Szukma chcetnych zmotywowanych do wspolnego dzielenia się przepisami, radami, zwykłą życzliwością , a wtedy napewno nam sie uda.
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
5 lutego 2012, 13:58
Dziewczyny, dieta SB okazała się chyba nie być dla mnie... Zaparcie mnie trzyma, dzisiaj puściło dopiero po otrębach rano z mlekiem... Niestety, nie umiem żyć bez owoców i błonnika; mój organizm tego nie przyjmuje.
Więc nadal na pewno będę się zdrowo odżywiać, nie zrezygnuję z przepisów które tu są zamieszczone ale muszę dodać mleko i otręby... No i jabłko na wieczór.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę wytrwałości!
- Dołączył: 2010-09-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1540
5 lutego 2012, 14:00
Ja też od wtorku, bo jestem poza domem, chociaż się już od wczoraj staram jeść podobnie! Byłam na Dukanie dłuższy czas, zrzuciłam 12 kg, wróciły mi 4 w 3 miesiące, więc... Postanowiłam przejść na SB, ponieważ węgle są od drugiej fazy, więc nie rzucę się na nie jak po Dukanie.
Do tego zapisuję się na Zumbę 2x w tygodniu, ale to chyba będzie za mało...
Chcę do końca kwietnia zrzucić chociaż 10 kg, bo jestem mała, więc każdy kg widać bardziej:(
- Dołączył: 2010-12-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 32
5 lutego 2012, 14:31
Dziewczyny, ja sie trzymam na SB. Tez mam zaparcie niestety, ale zaraz siemie lniane zaparze.
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
5 lutego 2012, 14:49
Anja611 czyli coś tu kurde jest nie tak, skoro nie tylko ja się zatkałam! Olewam tę dietę, będę jadła 1500 kcal + owoce (jabłko na wieczór ma zbawienny wpływ na mój układ trawienny) + otręby z mlekiem.
- Dołączył: 2010-12-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 32
5 lutego 2012, 14:59
Wlasnie przeczytalam ze na zaparcia podobno dziala najedzenie sie orzechow i popicie woda. Zamieszcze tu sposoby z innego forum.
Metody:
- rano pierwsze co robimy to pijemy herbatke swiezo zaparzona z miety (ma to tez wlasciwosci ''anty wzdeciowe'')
- jesli ktos nie jest na SB niech wyprobuje przez 5-10 dni zastosowac metode sliwkowa - 10 sliwek zalewamy wrzadkiem i odstawiamy, pijemy to rano naczczo, zalewamy nastepne i pijemy je wieczorem - i tak przez 5-10 dni - efekt gwarantowany a przy okazji oczyszczamy sie z toksyn
- sposob na dokladne oczyszczenie - Fisiodiur - pijemy przez miesiac zgodnie z zaleceniami
- sposob mojej sasiadki - rano naczczo sok z cytryny i lyzka oliwy z oliwek - przez 14 dni
- Dołączył: 2010-12-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 32
5 lutego 2012, 15:06
Kiedys slyszalam ze w czasie okresu dziewczyny maja zaparcia, ale nie wiem czy to ma ze soba cos wspolnego.
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
5 lutego 2012, 15:11
Ja w czasie okresu dostaję często biegunki ;p Więc u mnie to żadnego związku nie ma. Po prostu, dla mojego organizmu za dużo jajek, za mało błonnika i owoców. Nie może tak być.
P.S. Dzisiaj troszkę ruszyło po wodzie z miodem rano. Jutro jadę po siemię i śliwki suszone.
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
5 lutego 2012, 15:39
to zacznij od IIfazy sa owoce i wegle.
- Dołączył: 2010-12-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 32
5 lutego 2012, 19:45
Ja jeszcze 2 dni na I fazie, potem przechodze na II (po 7 dniach). Brakuje mi za bardzo owocow, a szczegolnie jablek.
- Dołączył: 2010-09-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1540
5 lutego 2012, 20:03
to może nie myśl o tych owocach to wytrzymasz jeszcze tydzień;)