© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2017, 20:19
Na czym ona polegała?
20 listopada 2017, 20:38
Chyba połykanie jaj tasiemca.
20 listopada 2017, 20:40
No nie tyle co dziwna to przerażająca jak dla mnie :O
20 listopada 2017, 21:04
Przerazajaca w skutkach była dla mnie dieta kopenhaska.
20 listopada 2017, 21:25
Dieta płynna - jadło się tylko rzeczy płynne jak jogurty, zupy itd. oraz 1 stały posiłek na cały dzień (Np. obiad). Stosowałam tydzień, a potem się rzuciłam na żarcie.
20 listopada 2017, 21:29
Dieta gdzie jadło się 6 dni jajka z majonezem, 7 dnia można było wszystko xD
20 listopada 2017, 22:42
No ta co się jadło same jajka, albo kopenhaska...
20 listopada 2017, 23:14
dieta kapusciana oraz dieta na którejs jada się tylko to, co zrobione z jabłek i pije wode - obie są po prostu na sranie, a nie odchudzanie. Nie wyobrażam sobie jak na takiej "diecie" człowiek musi cierpieć w toalecie...
wszystkie te "1000 kalorii", "800 kalorii" itp itd.
21 listopada 2017, 08:47
Kiedyś była tu księżna, która jadła jedynie ziemniaki.
Poza tym lykanie tasiemca, wacikow, dieta jajeczna, dukana
21 listopada 2017, 10:19
chyba kiedys czytalam cos o diecie bananowej z Japoni. nie pamietam czy ja zrobilam :)
ale na kopenhadzkiej bylam, dobrze schudlam i w sumie nawet jojo nie bylo, ale nigdy wiecej ;p
