13 marca 2011, 12:31
ile kalori powinnam zjesc i czy dzisiejszy jadlospis jest dobry ?? Sama juz nie wiem
śniadanie: 2 kromki chleba z ziarnami z szynka z piersi kurczaka (30g) + kilka plasterków ogorka zielonego i kilka kiszonego + herbata zielona bez cukru
2 śniadanie: kaszka manna z bananami z biedronki
Obiad: chińszczyzna, moja porcja to max 40g ryżu, 100g piersi z kuczaka gotowanej na kotce rosolowej, 200g mieszanki chinskiej i to jest z fixem do potraw chinskich robione jednak bez oliwy
Podwieczorek: Planuje jakies ciacho z cukierni, moze jakis ptys albo cos
Kolacja: 5 pierogów z truskawkami, tu bedzie jakies ok 300 kcal bo 9 to 422kcal + herbata
i chce zjesc jeszcze w miedzy czasie jakiegos owoca typu pomaranczko albo cos
dodam ze nie wypije dzisiaj zadnego soku tylko woda i te herbaty zielone
a i na codzieniem nie jem slodyczy ale dzisiaj taka ochote mam na ciacho... chce zdrowo przytyc :))
Moze cos zmienic ?? macie jakies propozycje?? cos zamienic cos dodac? Co na kolejne dni?
6 sierpnia 2011, 13:12
a ja mam truskaweczki dzis kupiłam na targu;p
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1103
6 sierpnia 2011, 13:14
ja miałam zamrożone a jak odmroziłam to taka papka z nich została 'czerwona woda' ;/
- Dołączył: 2011-03-30
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 1319
6 sierpnia 2011, 14:00
ooo jak dobrze, że burzliwa atmosfera na forum minęła :)
boniu ja też żałuję, że nie ma już truskaw! Mogłam sobie kupić więcej, zamrozić i w zimie odmrozić i wcinać, ale oczywiście pomyślałam o tym za późno :P
ej dziewczęta ma pytanko :) kupujecie rzeczy w second handach? bo ja np. tak :) ostatnio tyle rzeczy sobie kupiłam, że szok! i właśnie byłam wczoraj też i były prześliczne spodenki. No, ale wziąć ich nie mogłam, bo ledwo co się dopinałam. A jak się dopięłam na siłę to ledwo co mogłam oddychać... to nie było dobre dla mojej psychiki na pewno :(
W ogóle wkurza mnie cały czas, że moja mama chciałaby u mnie z 3 kg więcej. Mam agę w normie i w miarę dobrze się czuje tak jak jest. Wiem jak wyglądałam z tamtą wagą i na bank już więcej przytyć nie zamierzam.
A wgl to Wam powiem, że kupiłam sobie w housie wisiorek z takim dużym kotem :) za 6,90! Są mega przeceny :)
Dziś idę na imprezę w sensie na domówkę :) a jutro jadę na kilka dni do Krk, ale oczywiście odwidzę forum :)
Rano u mnie było ciepło, że nawet poleżałam pół godz. na balkonie, a teraz zaczyna kropić i grzmieć :/
Mam nadzieję, że nie przynudziłam Was :P
Jak Wam mija dzień dziewczyny? :*
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 330
6 sierpnia 2011, 14:00
Olik, a Ciebie nie wygonili też przypadkiem z wizażu? czytam od dawna ten wątek i wiem, że ktoś Cię tak podsumował...
u mnie też jeszcze były na targu dziś truskawki. i jagody! chociaż ja i tak wolę borówki :p
w ogóle najbardziej lubię owoce, które są przez cały rok (na moje szczęście!:)) no, oprócz morel i śliwek ... ratują mnie suszone ;>
kocham jabłka (przede wszystkim :)), banany, mango (importowane)...:)
a wasze ulubione owocki? ;)
6 sierpnia 2011, 14:28
Jabłka ananasy i grejpfruty ;) ogólnie to uwielbiam wszystko oprócz bananów.
kot- czasem jestem zmuszona do kupowania w 2nd handach z powodów wiadomo jakich - brak kaski :) ale naprawde fajne rzeczy czasem mozna tam znalezc :)
- Dołączył: 2011-03-30
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 1319
6 sierpnia 2011, 14:37
jagody, maliny, banany, nektarynki <3
Magic - ja już mam obczajone 2 i są super :) rzeczy jak nowe w dodatku mnóstwo firmowych. prawie wszystko co kupuje w second jest z h&m :D
6 sierpnia 2011, 14:43
U mnie też głownie h&m też często marks&spencer i esprit :)
Pamietam jak raz ubralam taka bluzkę kupioną w ciuchach to chyba ze 3 osoby pytały sie mnie gdzie kupiłam bo bardzo im sie podoba;) Nie zdradziłam tajemnicy :) Fajne rzeczy są, naprawde. Zawsze można troche kasy zaoszczędzić i zamiast 100 zł wydać 30 i za zaoszczędzoną kasę wybrać się do jakiejś restauracji i zjeść pyszne jedzonko :)