13 marca 2011, 12:31
ile kalori powinnam zjesc i czy dzisiejszy jadlospis jest dobry ?? Sama juz nie wiem
śniadanie: 2 kromki chleba z ziarnami z szynka z piersi kurczaka (30g) + kilka plasterków ogorka zielonego i kilka kiszonego + herbata zielona bez cukru
2 śniadanie: kaszka manna z bananami z biedronki
Obiad: chińszczyzna, moja porcja to max 40g ryżu, 100g piersi z kuczaka gotowanej na kotce rosolowej, 200g mieszanki chinskiej i to jest z fixem do potraw chinskich robione jednak bez oliwy
Podwieczorek: Planuje jakies ciacho z cukierni, moze jakis ptys albo cos
Kolacja: 5 pierogów z truskawkami, tu bedzie jakies ok 300 kcal bo 9 to 422kcal + herbata
i chce zjesc jeszcze w miedzy czasie jakiegos owoca typu pomaranczko albo cos
dodam ze nie wypije dzisiaj zadnego soku tylko woda i te herbaty zielone
a i na codzieniem nie jem slodyczy ale dzisiaj taka ochote mam na ciacho... chce zdrowo przytyc :))
Moze cos zmienic ?? macie jakies propozycje?? cos zamienic cos dodac? Co na kolejne dni?
5 sierpnia 2011, 14:58
kot- odpowiadamna Twoje pytanie : Nie nie lubie wazyc mniej niz inni lecz jak to bywa u anorektyczek porownuja sie do siebie. Wazysz troche wiecej to zle. wiem ze to chore. Na tej samej zasadzie nie lubie jak ktos zjada mniej niz ja.
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
5 sierpnia 2011, 15:04
Olik ja sama kiedyś nie chciałam jeśc
starałam się odchudzić potrawy jak najbardziej się da
chciałam przytyć ale nie na wadze
Ale teraz mam to w dupie
Wyjde z tego
Sama to pokonam nie dam się zniszczyć anoreksjii !!!!!
i tak mnie już zniszczyła ale nie do końca bo ja nadal ŻYJE !!!!!!!
Będe szczęsliwa dam rade .Ludzie przestaną mnie nazywać patykiem , anoreksją nie będą się ze mnie naśmiewać
Sama się zmienie
Olik wiesz że nie będziesz moglą mieć dzieci ??
niektóre osoby nie mogą z różnych powodów a ty sobie sama życie marnujesz
zamiast je jeszcze ratować
ty kur** za przeproszeniem gramy szynki i bułki liczysz
Wiesz co niektóre posty tutaj mnie motywują np. Czekoladkowa to moja królowa
Olik jesteś chyba jedyną która pisała tu od samego początku i nadal jest na tym forum
ty chyba jedyna nadal siedzisz w tym bagnie i nie masz zamiaru z niego wyjśc
- Dołączył: 2011-03-30
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 1319
5 sierpnia 2011, 15:14
etherine. - to chociaż dobrze, że Ci się nie zatrzymał na długo, bo nie tak łatwo go odzyskać :(
Magic- post nie był skierowany do Ciebie, a do Olik :) Ale przyznaję CI
rację dlatego uważam, że zbędne jest tu wypisywanie swojej wagi czy bmi.
Powiem tylko tyle, że mam wagę w normie i mi z tym cholernie dobrze.
Nie kręci mnie już jakaś niedowaga czy coś. Ale nadal nie lubię jak ktoś
zje mniej niż ja bądź w ogóle, bo nie jest głodny. Głupie to.
Klaudia - ona i tak tego nie zrozumie. Nie jedna jej próbowała do rozsądku przemówić już miesiące temu. A dzieci? Wydaje mi się, że trochę każda z tąd może będzie miałą małe problemy z tym. Ja się tego tak cholernie boję, że aż płakać mi się chce jak o tym pomyślę.
- Dołączył: 2011-07-31
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 99
5 sierpnia 2011, 16:06
Olik, ty się nie zajmuj innymi a rusz mózg i tyj. Bo bardzo smutno się ciebie czyta i mi aż żyłka pęka i najchętniej bym ci przywaliła, może byś się pozbierała w końcu. Nie potrafię inaczej niż bez agresji, przepraszam, ale twoje posty mogą szkodzić innym dziewczynom. Bierz się za siebie dziewczyno...
- Dołączył: 2011-06-25
- Miasto: Koluszki
- Liczba postów: 2059
5 sierpnia 2011, 16:19
hej Dziewczyny.
ale się rozpisałyście, o matko!! :p
witam Cię Klaudia i od razu szacunek wielki za Twoje podejście...
5 sierpnia 2011, 16:30
*macha na pożegnanie*
Edytowany przez Cat.Lover 3 września 2011, 20:06
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1103
5 sierpnia 2011, 16:31
heh a mi sie wydaje ze ta cala Klaudia to wlasnie konto czekoaldkowej ;p
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 330
5 sierpnia 2011, 16:40
olik, z całym szacunkiem, ale według mnie powinnaś opuścić i vitalię i to forum. zarażasz dziewczyny swoim myśleniem - tak myślę, przynajmniej. kiedy ja czytałam Twoje posty myślałam - kurde! ja ważę ponad 10 kilo więcej od Ciebie - muszę schudnąć. teraz? cholera jasna - ona waży 35 kilo, to ile chcę schudnąć, żeby być od niej lepsza? 20 - i umrzeć? jeśli chcesz - niszcz sobie życie... ale tu są dziewczyny które chcą z tego wyjść. a ty? wg mnie nam wszystkim nie pozwalasz. traktuję to forum jako kontakt z dziewczynami takim jak ja. takimi, których problem leży głęboko - a pokazują go niejedzeniem. i o tym powinnyśmy rozmawiać. o swoich celach, planach.
ty olik jesteś tak bardzo chora, że jedzenie jest całym Twoim życiem. dla nas prawie całym. życzę każdej z nas, żeby nie utkwiła w tej chorobie tak mocno jak ona.
5 sierpnia 2011, 16:47
właśnie tez mam wrazenie że to czekoladkowa nie wiem czemu hehe;p przepraszam juz nie bede nic takiego pisać wybaczcie