13 marca 2011, 12:31
ile kalori powinnam zjesc i czy dzisiejszy jadlospis jest dobry ?? Sama juz nie wiem
śniadanie: 2 kromki chleba z ziarnami z szynka z piersi kurczaka (30g) + kilka plasterków ogorka zielonego i kilka kiszonego + herbata zielona bez cukru
2 śniadanie: kaszka manna z bananami z biedronki
Obiad: chińszczyzna, moja porcja to max 40g ryżu, 100g piersi z kuczaka gotowanej na kotce rosolowej, 200g mieszanki chinskiej i to jest z fixem do potraw chinskich robione jednak bez oliwy
Podwieczorek: Planuje jakies ciacho z cukierni, moze jakis ptys albo cos
Kolacja: 5 pierogów z truskawkami, tu bedzie jakies ok 300 kcal bo 9 to 422kcal + herbata
i chce zjesc jeszcze w miedzy czasie jakiegos owoca typu pomaranczko albo cos
dodam ze nie wypije dzisiaj zadnego soku tylko woda i te herbaty zielone
a i na codzieniem nie jem slodyczy ale dzisiaj taka ochote mam na ciacho... chce zdrowo przytyc :))
Moze cos zmienic ?? macie jakies propozycje?? cos zamienic cos dodac? Co na kolejne dni?
- Dołączył: 2006-08-24
- Miasto: Niebyt
- Liczba postów: 681
28 marca 2011, 15:42
nie, aktualnie nie pracuje jeśli pytasz (choć nie było to miłe, przyznam
)
mówię tylko,że takich rzeczy akurat nie kupuje nikt mi.
28 marca 2011, 15:49
oj to nie ladnie a u mnie wszyscy w domu jedza slodycze codziennie tylko ja nie. Ale dla mnie np banan jest juz mega slodki ;)
- Dołączył: 2010-04-12
- Miasto:
- Liczba postów: 1360
28 marca 2011, 17:17
Jeśli Twój cały dom nie pracuje razem z Tobą także, to powinniscie dostawać dodatek socjalny od gminy.
A to że to nie było miłe, cóż, ja nie obchodze się z ludzmi jak z wydmuszkami.
Edytowany przez OpuncjaWBluszczu. 28 marca 2011, 17:18
28 marca 2011, 19:24
przemogłam się dziś wreszcie mam nadzieje że będzie już tylko lepiej;)
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 396
28 marca 2011, 21:30
ja jem słodycze ponieważ wszyscy dookoła mnie zmuszają. Ale to dzięki ich wsparciu powoli wychodze z tej choroby. wiadomo - po zjedzeniu batonika czy kromki chleba z masłem w mojej głowie jest istny mętlik, ale staram się go ignorować. jadłospis układają mi rodzice , więc zawsze wcisną tam coś słodkiego - tak kazał im lekarz . a w szkole dokarmia mnie mój chłopak, któremu nie mogę się przeciwstawić .. zresztą to nie miało by sensu - przecież chce wyzdrowieć.
Jednak męczy mnie to, że po wszystkim mam te okropne wyrzuty sumienia , widze w lustrze ogromny bruch i czuje dosłownie w sobie ten tłuszcz =.=
a tak wogole to na początek jedzenia słodkiego polecam kakao słodzone do śniadania - tak zaczynali ze mną. małymi kroczkami do przodu. ; )
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 396
28 marca 2011, 21:42
a tak wogole to zastanawia mnie jak przestać tyć po osiągnięciu docelowej wagi ? ; )
28 marca 2011, 22:40
normalnie- mniej żrećxD.
nie tylko, tylko normalne posiłki.
- Dołączył: 2010-04-12
- Miasto:
- Liczba postów: 1360
29 marca 2011, 10:30
Drugi dzień badań. Na usg mi nie wyszło nic, na morfo, ob czekam do czwartku, a na pasożyty dam w piątek.
I w poniedziałek do Pani doktor z wszystkim o ile mi pasożyty zrobią w 1 dzień.
W niedzielę jadłam rosół. Nie lubię strasznie rosołu, i zrobiło mi się po nim strasznie niedobrze.
I powiem Wam, że posmakowało mi masło ;) na bułce pełnoziarnistej/ graham/ razowej z serkiem/serem/ szczypiorkiem.
Pamiętam, że kiedyś roślinne lubiłam, gdy to się skończy, to kupię roślinne.
I w pierwszy weekend maja, chcę zaskoczyć mojego faceta, i wybrać się z Nim na piknik nad wodę z samego rana o ile pogoda pozwoli.
(Znam tu u mnie takie fajne romantyczne ciche miejsce).
Myślę też nad kolacją w innym, ciekawym miejscu(ale to w lipcu), na łonie natury, pieknie w lato widac wszytstkie barwy zachodu słonca tam.
Zjadłam przed chwilą bułkę grahamkę ziarnistą z masłem, jajkiem na półtwardo (tzn. półpłynne żółtko, ja tak lubię), szczypiorkiem i pieprzem. PRZEPYSZNE, spróbujcie :)
Edytowany przez OpuncjaWBluszczu. 29 marca 2011, 12:08
29 marca 2011, 14:59
może i jak w koncu przełamie sie do masła...choć nie powiem jakoś przeraża mnie jego widok...;/
- Dołączył: 2010-04-12
- Miasto:
- Liczba postów: 1360
29 marca 2011, 16:58
Kur** ale mnie trzaska!!! okres mi się zbliża brzuch mnie nawala. Obym dzis dostała bo chyba je***!!!!