13 marca 2011, 12:31
ile kalori powinnam zjesc i czy dzisiejszy jadlospis jest dobry ?? Sama juz nie wiem
śniadanie: 2 kromki chleba z ziarnami z szynka z piersi kurczaka (30g) + kilka plasterków ogorka zielonego i kilka kiszonego + herbata zielona bez cukru
2 śniadanie: kaszka manna z bananami z biedronki
Obiad: chińszczyzna, moja porcja to max 40g ryżu, 100g piersi z kuczaka gotowanej na kotce rosolowej, 200g mieszanki chinskiej i to jest z fixem do potraw chinskich robione jednak bez oliwy
Podwieczorek: Planuje jakies ciacho z cukierni, moze jakis ptys albo cos
Kolacja: 5 pierogów z truskawkami, tu bedzie jakies ok 300 kcal bo 9 to 422kcal + herbata
i chce zjesc jeszcze w miedzy czasie jakiegos owoca typu pomaranczko albo cos
dodam ze nie wypije dzisiaj zadnego soku tylko woda i te herbaty zielone
a i na codzieniem nie jem slodyczy ale dzisiaj taka ochote mam na ciacho... chce zdrowo przytyc :))
Moze cos zmienic ?? macie jakies propozycje?? cos zamienic cos dodac? Co na kolejne dni?
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Apple Tree
- Liczba postów: 51635
24 marca 2011, 17:39
mnie się podjęła pani psycholog, żeby mnie leczyć. chodziłam do niej co tydzień + raz na miesiąc do psychiatry. ale pani psycholog stwierdziła, że skoro przez 3 tyg. waga mi stoi to sama sobie nie radzę i najlepiej jak pójdę na jakiś czas do szpitala... także pojutrze będę już w szpitalu. ;( oby na krótko. pewnie tam nie będę mieć internetu, więc nie będę się tutaj mogła udzielać, ale jak tylko wyjdę to dam znać co i jak ze mną. mam nadzieję, że po tym tygodniu już wyjdę. a jak nie to pewnie na przepustkę chociaż wyjdę, bo chcę iść do szkoły w piątek za tydzień. kurcze dziewczyny boję się tego szpitala. a sobota już coraz bliżej... :(
24 marca 2011, 17:49
dasz rade, zobacysz... ale odrazu jak bedziesz miała dostep do internetu to napis jak tam u Ciebie :)). Nie boj sie... to ma Ci tylko pomoc, bedzie dobrze :) jestes silna dziewczyna !!
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Apple Tree
- Liczba postów: 51635
24 marca 2011, 17:55
wiem, że to ma mi pomóc, ale chyba nikt nie lubi szpitali. a tymbardziej jak ja idę tam po raz pierwszy... mam nadzieję, że jakoś dam radę i nie będzie aż tak źle. jutro sobie idę kupić jakieś gazetki, żebym miała tam co robić. dobrze, że to chociaż zwykły szpital będzie, a nie psychiatryk, bo tam pewnie bym miała gorzej...
24 marca 2011, 17:58
zapewne lepiej... bo o psychiatryku to dopiero krążą wieści... ehhh :(( jakies nadzorowanie przy jedzeniu itd... a w zwyklym tego na szczescie niby nie ma... a ze nikt nie lubi szpitali to sie zgodze, ale jak trzeba isc to trzeba, lepsze to niz wieksze problemy
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Apple Tree
- Liczba postów: 51635
24 marca 2011, 18:03
mam nadzieję, że mi ten szpital pomoże i po wyjściu będzie lepiej:) tylko nie chce tam być za długo... mam nadzieję, że będę tam przez tydzień tak jak mi mama mówiła. nie chciałabym np. miesiąc tam leżeć... :(
24 marca 2011, 18:36
ale jak bedzie trzeba dłużej to zostań.... okej ?? bo to dla Twojego dobra ! :))
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Apple Tree
- Liczba postów: 51635
24 marca 2011, 18:45
wiem zostane tyle ile będą mi kazali. chociaż pewnie przy bmi powyżej 15 bym się mogła już wypisać, bo pełnoletnia jestem. no ale jeśli bym miała być dłużej niż tydzień to zostanę. chcę być w końcu zdrowa. mam nadzieję, że pobyt w tym szpitalu pomoże mi w walce z chorobą:)
24 marca 2011, 19:09
jabłkowa ty przynajmniej potrafisz jesć jeszcze więcej no a ja niestety nie umiem;(
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Apple Tree
- Liczba postów: 51635
24 marca 2011, 19:13
Ty też na pewno potrafisz Olik, to zależy od Ciebie. szkoda, że ja się zmobilizowałam i jem więcej jak już wiem, że za 2 dni będę w szpitalu... jakoś jak mi szpital nie groził to moje jadłospisy też nie wyglądały najlepiej. jak się nie przyłożysz i nie będziesz więcej jadła, to też Cie niestety czeka szpital. a jak trafisz do psychiatryka to tam za ciekawie nie będzie. ja na szczęście do zwykłego idę. zamierzam tam się starać i jeść, żeby być tam jak najkrócej. nie chcę tam iść, ale może to jest jedyne rozwiązanie, skoro w domu przez tyle czasu stałam w miejscu... :(
- Dołączył: 2010-04-12
- Miasto:
- Liczba postów: 1360
24 marca 2011, 19:46
Ty sobie wmawieasz ze nie potrafisz. Olik, zgódz sie na ten szpital, bo zagłodzisz sie na smierc.