13 marca 2011, 12:31
ile kalori powinnam zjesc i czy dzisiejszy jadlospis jest dobry ?? Sama juz nie wiem
śniadanie: 2 kromki chleba z ziarnami z szynka z piersi kurczaka (30g) + kilka plasterków ogorka zielonego i kilka kiszonego + herbata zielona bez cukru
2 śniadanie: kaszka manna z bananami z biedronki
Obiad: chińszczyzna, moja porcja to max 40g ryżu, 100g piersi z kuczaka gotowanej na kotce rosolowej, 200g mieszanki chinskiej i to jest z fixem do potraw chinskich robione jednak bez oliwy
Podwieczorek: Planuje jakies ciacho z cukierni, moze jakis ptys albo cos
Kolacja: 5 pierogów z truskawkami, tu bedzie jakies ok 300 kcal bo 9 to 422kcal + herbata
i chce zjesc jeszcze w miedzy czasie jakiegos owoca typu pomaranczko albo cos
dodam ze nie wypije dzisiaj zadnego soku tylko woda i te herbaty zielone
a i na codzieniem nie jem slodyczy ale dzisiaj taka ochote mam na ciacho... chce zdrowo przytyc :))
Moze cos zmienic ?? macie jakies propozycje?? cos zamienic cos dodac? Co na kolejne dni?
16 maja 2011, 19:51
OpuncjaWBluszczu niestety człowiek uczy się na własnych błędach, wazne zeby ich nie powtarzać.
POPIERAM
,,Olik - brawo! oby to nie poszło na marne!!!" :)
Tylko mam takie pytanie... Skoro nie liczysz kcal to skąd wiesz, że jesz więcej?
Może tylko jesz wiecej objętościowo, ale nie bardziej kcal???
Możesz podać wczorajszy i dzisiejszy jadłospis? :)
Coś smacznego, pożywnego, wartościowego i KALORYCZNEGO :))
Jak Tobie idzie? Jesz więcej? Może też pochwalisz się ostatnim MENU? :)
16 maja 2011, 20:06
dziękuje;* i wiecie co mam możliwośc pojechać do prywatnego ośroka do bielska-białej tylko się troche boje i nie wiem co robić;( bo chciałabym żeby mi się troche w głowie odblokowało i zeby jedzenie było dla mnie przyjemnością a nie przymusem i żebym tak o nim nie myslałą ciągle....
16 maja 2011, 20:12
z dzisiaj;
śniad; duża grahamka z masłem, pół z grubym plastrem mozzarelli i pomidorem, pół z sałatą, serem żółtym i szynką, kawa z mlekiem
2śniad; puszka makreli w sosie pomidorowym, kromka chleba z masłem, banan
obiad; krem ze szparagów, makaron pełnoziarnisty z sosem pomidorowym i mięskiem drobiowym mielonym
podw; muller ryz na mleku z sosem toffi, miseczka truskawek i duży kawał arbuza
kolacja; bagietka pełnoziarnista z masłem i szynką i pomidorem, jejecznica z 2 jajek na maśle
i jak lepiej?
natka bo mimo wszystko mniej wiecej wiem co ile ma kcal tego sie nie da zapomnieć;(
16 maja 2011, 20:39
aż się odezwę: Olik, mega poprawa, tak trzymaj!! ;))
16 maja 2011, 20:41
dziękuje;) a co myślicie o tym ośrodku? kurde bo wiecie wizyty u psychologa mi nic nie dają a moi rodzice mówią że to niemożliwe i że jestem jakimś ciężkim przypadkiem;(
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 396
16 maja 2011, 20:43
Olik - super, oby tak dalej ;)
Ja dzisiaj cały dzien spedziłam na mieście, więc jedznie niezbyt odzywcze i kaloryczne -,-
ale jutro nadrobie ^ ^
chyba zjem sobie jabłko na noc ; >
- Dołączył: 2011-02-07
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 396
16 maja 2011, 20:44
Olik - jak Ci to pomoże to się tam zgłoś, każda metoda jest dobra, jeśli jest skuteczna, a warto spróbować ;)
16 maja 2011, 21:03
Oliknawet sie nie zastanawiaj tylko jedz. Nie strac takiej szansy. Nie kazdy ma taka mozliwosc...
Otrzymasz tam profesjonalna pomoc i bedzie Ci łatwiej.
czupaczupss
uwazaj bo znowu masz anorektyczne mysli... zjesc jablko? nie popadaj w paranoje
skoro caly dzien malo jadlas to zjedz chociaz porzadna kolacje
ja o 20 skonczylam kolacje i bylam najedzona, poszlam pod prysznic, teraz wrocilam i zglodnialam
wiec nie zastanawiam sie czy to odp pora na jedzenie? czy nie za pozno? tylko zrobilam sobie mleko i
jem druga kolacje
16 maja 2011, 21:06
Nawet my przyznamy racje ze lepiej niz zwykle Olik- bravo!;)
- Dołączył: 2010-10-14
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 150
16 maja 2011, 21:07
Olik, brawo! Super ze idziesz do przodu. :)
Opuncja, no chyba ze tak. Ale cóż, i tak z pewnoscia wygladasz lepiej niz niejedna z nas ;) Ile ja bym dala za to zeby juz wygladac ładnie. Robilas badania na tarczyce? To zawsze ma ze sobą zwiazek.
Natka, cos takiego własnie wpadło. Pewnie zabrzmi dziwnie, ale ja lubie niekonwencjonalne połączenia, wiec byla grahamka na pół z serkiem homo waniliowym a na to orzechy
![]()
mniam :D
A idzie mi ostatnio w miarę ok :)
to np menu z wczoraj:
I 2 kanapki - jedna z wedzonym lososiem, ogorkiem i rzodkiewka, druga z twarogiem, ogorkiem, rzodkiewka, do tego ciacho owsiane domowe [duuuze] + kakao
II magnum almond + kostka mlecznej czeko
III talerz rosołu z makaronem + duzy filet z pstrąga pieczony z cytryną i ziołami z pieczonymi ziemniakami i surówką z czerwonej kapusty
IV jogutr 320 g z wrzuconymi bakaliami
V pancakes x4 [ z czekolada, twarozkiem, marmoladą cytrynową, marmolada pomaranczową] :D