Temat: Ducan czy 1200?

Ducan czy 1200 kcal ? która lepsza , daje lepsze efekty(i jakie efekty wam dały  ) i na której łatwiej wytrzymać? może któraś z was stosowała obie i  ma lepsze porównanie.. białkowa jest tez ciężko strawna  bo chyba w sumie o to chodzi ze białka sie długo trawia
Jak już to 1200. Byłam na Dukanie, męczyłam się z 2- 3 miesiące i nie polecam. Na początku szybki spadek wagi ok 4 kg w 2 tygodnie), potem męczarnia (co schudniesz 2 kg na samych białkach to na białkach z węglami wraca i tak w kółko). Ciężko się myśli na Dukanie z powodu braku tłuszczy i cukrów (główne paliwo mózgu), ja ratowałam się lecetyną ale nauka na kolokwia to była masakr, jakby mi ktoś 50 pkt IQ zabrał.  A tak generalnie to polecam South Beach. Kcal nie trzeba liczyć, trzeba przetrwać pierwsze 2 tygodnie, potem już możesz jeść w zasadzie wszystko, uczy zdrowych nawyków żywieniowych, jesz regularne posiłki, zdrowe, pełnowartościowe, bogate we wszystkie składniki. Cera, włosy, paznokcie - super, jedyna dieta która poprawia ich stan. Ja w 3 miesiące schudłam 11 kg i od przeszło pół roku trzymam wagę, także gorąco polecam!
No Dukana raczej nie jest za zdrową dietą. Ja sama jestem na 1000 kcal i nie jest tak ciężko jak się spodziewałam. Więc może lepiej jednak e 1200 kcal. Poczytaj sobie w necie więcej na temat Dukany, opinie dietetyków i takie tam pierdoły.
1200
1200 zdrowsza:)
> > 1200, Dukan to gówno jakich mało. Poszukaj
> sobie> opinii w necie o tej diecie, o efektach po
> jakimś> czasie, smrodzie z ust i ogólnym
> przemęczeniu> organizmu, a szczególnie nerek. Poza
> tym osoby na> Dukanie nieodpowiednio stosują tę
> dietę - fazę> pierwszą, która powinna trwać max. 5
> dni [jak się> mylę to mnie poprawcie, nie pamiętam
> dokładnie> tych cyferek], a która powinna być
> stosowana przez> osoby które chcą zrzucić 20 kg -
> jest stosowana> nawet tydzień, przez osoby chcące
> zrzucić 5 kg.> Poza tym osoby na Dukanie
> niepotrzebnie> zmniejszają ilość spożywanych
> kalorii - chociaż i> tak trudno wyrobić jakąś
> rozsądną ilość tylko na> odtłuszczonym nabiale - a
> to gwarantuje efekt> jojo, głod, zmęczenie a w
> końcu porzucenie diety.Mam pytanie - skoro tak
> radykalnie wypowiadasz się na temat tej diety -
> stosowałaś? Książkę czytałaś? Opinie w necie są
> dla Ciebie autorytetem? Nie rozumiem ludzi, którzy
> wydają sądy o czymś, o czym nie mają najmniejszego
> pojęcia.
Skąd wiesz, że nie mam pojęcia, skoro nie zdażyłam jeszcze odpowiedzieć? Tak, stosowałam, tak czytałam, opinie w Internecie są dla mnie "autorytetem" [hm, może poznaj znaczenie tego słowa najpierw] jeśli są poparte dobrymi argumentami. Na pewno bardziej ufam ludziom, którzy siedzą w dietetycznej tematyce długo, sami przetestowali wiele metod i mają doświadczenie niż jakiemuś francuskiemu doktorkowi, który chce zbić jak największą kasę na rzeszach otyłych i grubych ludzi.
Poza tym co dobrego może być w diecie w której nie ma prawie żadnych składników odżywczych, zaparcia są powszechne, wszyscy wiedzą o zagrożeniu nerek, ale co tam, najważniejsze to stracić wagę. Poza tym nie powinno tracić się więcej niż kg tygodniowo, a przecież w fazie uderzeniowej można stracić nawet kilka kilogramów. To już są niepokojące rzeczy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.