Temat: Metabolic Balance - start 24.05.2016

Hej wszystkim,

nie wiem czy taki temat się już tutaj pojawiał, nie mogłam odszukać podobnych wątków. Od jutra przechodzę na dietę - Metabolic Balance, nie ukrywam że szukam wsparcia. Troszkę się obawiam kolejnej diety, przez te wszystkie moje "dietki" które latami stosowałam, później odpuszczałam, nabawiłam się insulinoodporności i tyłam jak szalona :/ Do Metabolic Balance przekonała mnie znajoma, która miała również poważne problemy ze zdrowiem i ją wyprowadzili na prostą, więc mam ogromną nadzieję że ze mną też tak będzie, co nie zmienia faktu że się cholerka obawiam strasznie. Czeka mnie sporo zmian, jak jedzenie tylko 3x dziennie, zero cukru rafinowanego czy też jego pochodne oraz dieta raczej dla alergika, więc sporo produktów mam zupełnie wykluczone (oprócz insulinoodporności wykryto też nietolerancje pokarmowe). Może wśród Was znajdzie się duszyczka na tej dietce, która chce się podzielić swoimi postrzeżeniami, efektami, bolączkami :) 

Buziak :*

Pasek wagi

Hej,
Jestem na MB od października 2015, z przerwą od kwietnie do sierpnia tego roku. Spróbowałam ze względów zdrowotnych, ale również chcąc stracić zbędne kilogramy. Efekt? Od 10.2015 do 02.2016 schudłam 19 kg. Czułam się znacznie lepiej! Wcześniej byłam ospała, nie miałam na nic siły, miałam problemy z koncentracją... A będąc na tej diecie szybko zobaczyłam różnice na plus - zaczęłam się wysypiać, nie dopadała mnie "niemoc" popołudniami, nie miałam problemów ze wstawaniem rano. Znacznie lepiej też zaczęła funkcjonować u mnie przemiana materii. W kwietniu z powodów osobistych zaczęłam stopniowo odchodzić od diety, aż całkowicie przestałam się jej trzymać przez kilka miesięcy... Ale teraz do niej wróciłam i już po kilku tygodniach widzę efekty!

Sama dieta jest bardzo restrykcyjna i wymaga dobrej organizacji oraz hartu ducha. Niełatwo jest spędzić Święta, tłumacząc wszystkim, że nie będę teraz jeść obiadu, bo to nie moja pora jedzeniowa. Ale jeśli Twoi bliscy zauważą u Ciebie poprawę samopoczucia, tak jak to było u mnie, na pewno zaczną Cię wspierać i skończą się komentarze, wynikające z niewiedzy, jeśli chodzi o zasady tej diety. Co najważniejsze, poprawiły się u mnie wyniki moich badań, więc to nie tylko kwestia subiektywnych odczuć.

Dla mnie dużą zmianą było ważenie jedzenia, planowanie co się zje, żeby w każdym posiłku było inne białko i spożywanie białka w ogóle. No i ogromne ilości wypijanej wody - ale to naprawdę działa! Dość szybko przyzwyczaiłam się do długich odstępów między posiłkami. Nowością jest dla mnie także bycie na diecie bezglutenowej, ale powrót do jedzenia wszystkiego pokazał mi, że faktycznie te składniki, które mój jadłospis wyklucza mi nie służą. Po jakimś czasie przestajesz odczuwać chęć zjedzenia czegoś, co nie jest wskazane. Ja przez pierwsze 2 miesiące nie odstąpiłam nawet na krok od zaleceń i dzięki temu organizm przyzwyczaił się do takiego sposobu odżywiania. 

Bardzo Ci kibicuję, bo przed Tobą wiele wyrzeczeń, ale mam nadzieję, że szybko poczujesz się na tej diecie lepiej! Twój wpis jest sprzed kilku miesięcy, więc daj znać jak Ci idzie :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.