Temat: 13 dniowe odchudzanko do swiat :D

wiec zostało 13 dni do świat ...na których zapewne zaszalejemy z jedzeniem wiec może  ostanie 13 dni (w tym roku )po pościmy poruszamy się więcej   ... jest ktoś chetny ?? oczywiscie kazdy sam wymysla sobie "diete" i rodzaj aktywnosci
"głupio. pokurczycie żołądki, rzucicie się na jedzenie i zjecie 3 razy więcej niż zjadłybyście przy normalnej zbilansowanej diecie."-przecież nikt nie pisał, że ma zamiar się głodzić?
owoc plus lekki obiadek na cały dzień albo mistycznie brzmiące "oczyszczanie" to raczej nie jest normalna, zbilansowana dieta.i po co się oszukiwać, po czymś takim  obliczu smakołyków świątecznych rzutka na jedzenie to norma. a potem płacz.
Generalizujesz, ot co:)
zgrzeszyłam  idąc twoim tokiem myślenia powinnyśmy już od dzis przygotowywać nasze brzuchy na mega obżarstwo :d raczej kazdy przez okres świat sobie folguje  miłej niedzieli
> zgrzeszyłam  idąc twoim tokiem myślenia powinnyśmy
> już od dzis przygotowywać nasze brzuchy na mega
> obżarstwo :d raczej kazdy przez okres świat sobie
> folguje  miłej niedzieli

ja tez ja też hhihih
Też nie radzę restrykcyjnych diet, bo potem zjecie jeszcze więcej, na dodatek tuczącego jedzenia. Wystarczy dieta 1200kcal i dużo ruchu, również przez święta.
dokładnie, normalne jedzenie do tych 1500 kcal i ruch, a potem wszystkiego po trochu plus więcej ruchu w miarę możliwości.

dzesi skoro zakładasz, że całe święta spędzisz przy stole opchając się do granic możliwości to nie wiem jak to skomentować nawet. sęk w tym eby racjonalnie podejść do tematu świąt, nie rezygnując z dotychczasowych nawyków i zdrowego trybu życia.
to była ironia .. chodziło mi o to ze jest to normalne ze większość z nas  w okresie swiat daje sobie większa swobodę tzn ze nie trzymamy sie restrykcyjnie naszych diet  .. a z  twoich wypowiedzi zrozumiałam ze nie ma sensu sie teraz dalej odchudzac przed swietami bo pokurczymy załadki  a nastepnie rzucimy sie na jedzenie  ale widzę ze chodziło ci o restrykcyjne diety  :D  no i z tym pewnie sie zgodze  j

No dobra, ale co tam u Was?:D

Do Wigilii 9 dni! Ja liczę na -1kg:)

mi narazie sie nic nie udło schudnąc ale troche sobie odpusciłam. od 3 dni znów rygor jesli chodzi o jedzenie. Koniec ze słodyczami..


© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.