- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 kwietnia 2014, 18:43
Co o tym myslicie ? po obejrzeniu filmiku o szparze miedzy udami zastanawiam sie nad dieta tej dziewczyny. Jesli jest to takie niezdrowe to jak jest to mozliwe ze niektorzy jedza tak parenascie lat ?
3 kwietnia 2014, 18:55
Szpara między udami wygląda okropnie. Chude nogi wyglądające jak patyki wrzucone w gówno.
3 kwietnia 2014, 18:57
Szpara między udami wygląda okropnie. Chude nogi wyglądające jak patyki wrzucone w gówno.
Nie chodzi tu o ta szpare tylko o ten rodzaj odzywiania sie.
3 kwietnia 2014, 18:59
Jeśli masz sprawny metabolizm to możesz jeść wszystko jeśli kcal i makroskładniki będą się zgadzały. Jednak Twój organizm będzie nakarmiony, a nie odżywiony.
3 kwietnia 2014, 18:59
witarianizm sam w sobie jest zdrowy i znam przypadki ludzi ktorzy na diecie witarianskiej tyli, wiec to raczej kwestia tego czy umie się sensownie ukladac diete. Zwlaszcza ze raw obejmuje tez zdrowe tluszcze-orzechy, awokado, olej kokosowy etc.
3 kwietnia 2014, 20:39
Raw food to dla mnie ostry hardkor. Ja teraz przeszłam na weganizm, dopiero 4 dzień więc ciężko mi wydawać jakieś wielkie osądy, ale na pewno mogę powiedzieć, że poprawiła mi się przemiana materii. :) Kiedyś uznawałam za cud jak byłam 3 razy w tygodniu w łazience, teraz chodzę codziennie, tak jak trzeba. Także po tych kilku dniach tyle plusów. :)
5 kwietnia 2014, 10:34
raw food jest zdrowe, wyniszczające może być tylko wtedy gdy ktoś popełnia błąd, robi z tego dietę odchudzającą i nie je odpowiedniej ilości kalorii z białek i tłuszczy. trzeba jeść awokado, orzechy, strączkowe rośliny, spirulinę itd. autorka bloga cudownediety od wielu lat stosuje tą dietę, popatrz na jej zdjęcia, na wychudzoną nie wygląda, choć gruba też nie jest
6 kwietnia 2014, 11:42
Ech... Zaczynam żałować, że wstawiłam ten filmik :)
Właśnie o to chodzi, żeby nie traktować witarianizmu jak diety odchudzającej tylko zrozumieć jego "filozofię". Jeść to, do czego jesteśmy stworzeni i co nas odżywia, a nie sztuczności i pokarmy dla nas nieodpowiednie. Kożści jakie przychodzą z tego to sprawa drugorzędna, mam tu na myśłi gubienie wagi, bo zdarza się i tak, że ludzie bez duzej nadwagi nie chudną przechodząc na weganizm. Chodzi o to, żeby oczyścić ogranizm i żyć zdrowo :)