- Dołączył: 2013-11-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 197
29 stycznia 2014, 22:24
Dziewczyny moze ktoraz z was ma wsrod znajomych chorobe Hasimoto i wie co mozna jesc a co nie?
29 stycznia 2014, 22:39
http://www.tarczyca.info/forums/temat/zywienie-w-chorobie-hashimoto/
Tutaj znajdziesz niektóre informacje.
Tak olka333, Zapalenie tarczycy Hashimoto (przewlekłe limfocytowe zapalenie gruczołu tarczowego)
Edytowany przez fancy59 29 stycznia 2014, 22:39
29 stycznia 2014, 22:39
olka333 napisał(a):
To tarczyca ?
Tak, rodzaj jej zapalenia.
- Dołączył: 2013-06-16
- Miasto: jelenia góra
- Liczba postów: 1889
29 stycznia 2014, 22:47
Dla hasimotowców najlepsza jest śródziemnomorska
- Dołączył: 2013-06-16
- Miasto: jelenia góra
- Liczba postów: 1889
29 stycznia 2014, 22:48
i dobrze jest zminimalizować spożycie glutenu
29 stycznia 2014, 22:59
polecam tu: http://commed.polki.pl/dieta-i-supl-przy-nied-tarczycy-i-chor-hashimoto-vt50353.html
i duzo ruchu
Edytowany przez Anna1997 29 stycznia 2014, 23:00
- Dołączył: 2009-06-08
- Miasto: Cocos Islands
- Liczba postów: 2975
29 stycznia 2014, 23:17
Bezglutenowa i bezmleczna
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Nvm
- Liczba postów: 1072
30 stycznia 2014, 07:52
Mam Hashimoto. Stosowałam przez jakiś czas dietę bezglutenową i bezmleczną, ale nie zauważyłam na sobie poprawy. Ponadto po odstawieniu tych rzeczy miałam problemy z żołądkiem (nie wiem dlaczego, nie dotarłam do prawdy). Schudnąć też nie schudłam. Teraz jem w zasadzie normalnie, zdrowiej, ograniczam białą mąkę, cukier, orzechy ziemne i ogólnie nie wskazane produkty. W lutym mam wizytę u endo, więc się okaże czy pomogło, czy wręcz odwrotnie. Pytałam swojego lekarza i nie powiedziała nic na temat diety. Jednak powinnaś zainwestować w suplementy jak selen, witaminę D, cynk, i omegę-3. Ja się przymierzam, ale coś dojść do apteki nie mogę :). Czytałam baaardzo dużo na temat diety przy tej chorobie, ale niestety jest sporo wykluczających się informacji, więc nie wiem czemu wierzyć już tak do końca...
30 stycznia 2014, 07:52
Mi Endo powiedziała, że powinnam ograniczyć laktoze i gluten, ale też sama musze wyczuć, które produkty mi szkodzą a które nie i tak wiem, że moge jeść jogurty a samego mleka pić nie bardzo. Poza tym powinniśmy unikać kalafiora, brukselek, soi i wielu innych warzyw, które znajdziesz w opisach w necie, bo sa wolotwórcze. Zaleciła ograniczyć surowe owoce i warzywa. Zresztą i tak mam po nich problemy żołądkowe :P Jak powiedziała mi endo, mam na siebie uważac i jeść z rozwagą, ale nie dać się zwariować :P A ja miałam bardzo wyraźne i nieprzyjemne objawy chorowy, więc ;) Poza tym mówiła, że powinnam jeść więcej białka niz zwykli ludzie, bo metabolizm mamy znacznie słabszy w chorobie od innych.
Edytowany przez 30 stycznia 2014, 07:53