- Dołączył: 2013-04-21
- Miasto: Wadowice
- Liczba postów: 26
12 lipca 2013, 20:50
Wiem, wiem, człowiek uczy się na błędach. Zaczynając dietę zdaje się byłam mądrzejsza ;p Podczas troszkę sfiksowałam, ale teraz staram się wyjść na prostą. Chciałam się was tylko poradzić, czy zamiana porcji owoców (max 200 kalc), które pochłaniam na kolację kubeczkiem serka wiejskiego i z czasem dokładanych do niego dodatków (w ramach zwiększania kaloryczności posiłków) pozwoli mi na wyjście z diety bez słynnego jojo? Czy przybędzie mnie dzięki temu na wadze?
12 lipca 2013, 20:56
a może jedz te owoce z białkiem na śniadanie? jeśli mają dużo cukru odłoży ci się przez noce
- Dołączył: 2013-04-21
- Miasto: Wadowice
- Liczba postów: 26
12 lipca 2013, 21:00
Chodzi mi o to, czy dobrym posunięciem będzie zamiana tej porcji owoców przez serek wiejski w ramach kolacji?
12 lipca 2013, 21:06
jeśli zmniejszych ilość owoców a dodasz serek, to chyba powinno grać. ale każdy organizm inaczej reaguje, więc obserwuj wagę po prostu i na bieżąco modyfikuj jedzonko
- Dołączył: 2013-04-21
- Miasto: Wadowice
- Liczba postów: 26
12 lipca 2013, 21:08
Wielkie dzięki za rady : )
- Dołączył: 2013-04-21
- Miasto: Wadowice
- Liczba postów: 26
20 lipca 2013, 10:25
Dziewczyny, powiedzcie mi, czy w ramach jednego z kroków w trakcie stabilizacji dobrym posunięciem będzie przełożenie kolacji na porę po treningu (około 19.00 - 19.30) zamiast przed nim? Chodzę spać około godziny 23.00 - 24.00. Czy nie będzie odkładać mi się to w boczkach?
