Temat: BeBio - dieta Chodakowskiej - kupiła któraś?

Hej,
na stronie bebio Ewa Chodakowska reklamuje jakąś dietę i zachęca do zakupu. nie powiem - 99zł za 2 m-ce to nieduża kwota i zastanawiam się czy jej nie wykupić.
I tu pytanie do osób, które być może już kupiły tą dietę - wyrobiłyście sobie już o niej zdanie?
Warto?? To coś porządnego czy pic na wodę i wyciąganie kasy??
Proszę o opinie ;)
Pasek wagi

Edysia185 napisał(a):

Hej, a czy też są posiłki dla osób pracujących? Jakieś lunchboxy? Ktoś miał?

Ja nie miałam, ale wiem że są, wszystko ustawiasz sobie w ustawieniach diety :)

Pasek wagi

Dieta fajna, prosta i nie wymaga więcej jak godzinę dziennie żeby zrobić posiłki. Ja idę na 5 posiłków dziennie bez wykluczenia jakichkolwiek produktów. Napisałam że nie mam czasu na gotowanie. Produkty są dostępne nie wymyślne przez co nie jest droga. Ja stosuję dietę trzeci miesiąc i schudłam ponad 4 kg(może wolno ale skutecznie) Polecam tym co którym nie chce się gotować.

MisandPys napisał(a):

Edysia185 napisał(a):

Hej, a czy też są posiłki dla osób pracujących? Jakieś lunchboxy? Ktoś miał?
Ja nie miałam, ale wiem że są, wszystko ustawiasz sobie w ustawieniach diety :)

Jeśli zaznaczysz, że np śniadania mogą być na zimno i do 10 minut to pewnie będą lunchboxy. Wszystko ustawiasz - ile czasu chcesz poświęcić na przygotowanie danego posiłku - jedna dziewczyna napisała, że ma ciągle kanapki - przypuszczam, że ustawiła właśnie krótki czas przyżądzania i na zimno więc jajecznice, omlety, owsianki jej odpadły bo na ciepło i dłużej. Mi się podoba opcja gdzie obiad mogę mieć 2 dni pod rząd taki sam - łatwiej wykorzystać kupione produkty. Jak się dopasuje pod siebie to wychodzi naprawdę fajna baza przepisów i podpowiedzi. Może nie jest to dieta typowo indywidualnie ułożona bo ja zaznaczyłam, że nie lubię awokado a trafiło mi się w przeciągu miesiąca ponad 10 razy w przepisie ale 2 kliknięcia i mam inny posiłek. A i fajne, że w dzień treningowy mogę sobie posiłek z kat. :przedtreningowe czy potreningowe wybrać. (wierzę, że dietetycy wiedzą co powinno się jeść przed i po i to właśnie do tych kat. dają).

Pasek wagi

Tez jestem na diecie Bebio od ok. miesiaca. Czytam sobie ten watek i jestem troszke zdziwiona, bo pierwsze komentarze sa straszne, ze niby tylko kanapki, ze posilki ciagle takie same. Porownujac do mojego rozkladu posilkow, pomyslalabym, ze dziewczyny byly na innej diecie ;). Mozliwe, ze z biegiem lat dieta nieco sie zmienila a posilki zostaly urozmaicone... Oczywiscie poprzedniczki moga miec racje co do faktu, ze jezeli wybierze sie szybkie posilki na zimno to mozliwosc otrzymania samych kanapek jest wieksza ;) 

Jezeli chodzi o moje, poki co miesieczne, doswiadczenie na diecie Bebio: Jestem zadowolona, chudne wolno ale zdrowo (ok 0,9 kg na tydzien). Posilki sa smaczne i ciekawe, w kazdym tygodniu mam cos innego. W pierwszym tygodniu zaszalalam i wybralam opcje 5 posilkow + braku powtarzania sie posilkow w ciagu tygodnia - uff, lista zakupow byla ogromna i niestety sporo produktow zostalo niezjedzonych. W zwiazku z tym po 1wszym tygodniu zmienilam powtarzalnosc posilkow tak, ze kazdy z nich powtarza sie 2 razy w ciagu tygodnia, oraz zamiast 5 mam teraz 4 posilki dziennie - ta opcja bardzo mi odpowiada, roznorodnosc nadal jest zachowana, a przy tym takze wiecej pieniazkow w portfelu, bo mniej wydaje na zakupy ;)

Posilki wedlug mnie sa smaczne i syte. Niektore z nich na pewno beda mi towarzyszyc dluzej niz sama dieta Bebio ;). Czasem jest nawet za duzo jedzonka, co nigdy mi sie nie zdarzylo bedac na innych dietach. Moj facet, ktory czasem je ze mna dania z diety, stwierdzil, ze dania sa ok, ale czasem brak im smaku - jest to jednak zdanie Anglika, ktory jest przyzwyczajony do curry i innych pikantnych potraw ;).

Moja uwaga to czas przygotowywania posilkow. Poki co moge pozwolic sobie na dluzsze gotowanie, bo nie pracuje. Dlatego tez wybralam przy niektorych posilkach dluzszy czas gotowania (pol godziny i dluzej). Nie mam nic przeciwko temu, problemem moze byc sytuacja, jezeli zmienie uklad mojego dnia i np. zaczne prace. Wtedy bede musiala zmienic ustawienia diety i kto wie, moze i posilki nie beda wtedy tak urozmaicone i ciekawe. Poki co ciesze sie czasem wolnym i przy moim rozkladzie dnia dieta bardzo mi pasuje. 

Ciekawe jest natomiast to, ze dieta Vitalii wydaje sie byc lepsza wersja diety Bebio (po przeczytaniu waszych postow), dlatego, jezeli bede zastanawiac sie nad przedluzeniem diety, wtedy moge skusze sie na diete Vitalii. 

Pozdrawiam wszystkie dietowiczki.

Pasek wagi

Odświeżę temat, bo mam kilka pytań.
Czy można wyeliminować produkty przy układaniu diety, których się nie lubi? 
Pracuję 9-17, będę musiała przygotowywać posiłki, które muszę zjeść do 17:00 dzień wcześniej, czy są takie, które dam radę zjeść na zimno lub podgrzeję w mikrofali ?

Można wyeliminować produkty ale nie polecam. Ja wyeliminowałam chyba ze 2 i to nie jakieś podstawowe i pokazało, że mam tylko 60% szans na ułożenie jadłospisu. Także zostaw wszystko i po prostu wymień sobie w przepisie dany składnik na podobny do tego co lubisz np brokuł na kalafior, migdały na orzechy itp

Są przepisy na sałatki, koktajle które można jeść na zimno. Poza tym każde danie można wymienić na inne więc nie ma problemu wybrać takie które można jeść bez podgrzewania.
Ja z diety jestem średnio zadowolona. Na plus gotowa lista, przepisy, nawyk regularnego jedzenia. Produkty nie są wymyślne i w sumie oszczędzałam na jedzeniu będąc na tej diecie.

 Minus to za dużo węglowodanów. Czasami w 3 posiłkach (na 5) miałam kanapki. Na obiad makaron, na lunch ryż, śniadanie kanapki. Ogromny minus za owsianki oraz owoce na kolacje (o 21)!!

  Przez 3 m-ce chyba ze 3 razy tylko pojawiły mi się ryby. Pomijam tuńczyka z puszki. Brakowało mi zup. Po 2 m-cach czułam się "zapchana" i sama zaczęłam niektóre przepisy przerabiać na zupę. 

Za dużo smażonych potraw. Mimo że wybrałam wariant vitalekka czyli z mniejszą ich ilością dalej smażenie. 

Za mało białka zdecydowanie!!!

Brak sezonowości. Zima dostawałam przepisy z rzodkiewką, szparagami czy truskawkami. 

Dużo miałam posiłków w kukurydzą konserwową i groszkiem ;/


Niektóre posiłki były zdecydowanie za duże. 700 gr na obiad na raz?! Dla mnie to przesada. Moje porcje były dla osoby która ćwiczy min 3 razy w tyg a tymczasem zaznaczyłam, że mam znikoma ilość ruchu, dopiero jak robiłam regularne treningi byłam w stanie zjeść ilości które miałam zalecone. 


Ogólnie po 3 m-cach schudłam 2 kg mimo, że dodatkowo ćwiczyłam. Myślę, że to wina zbyt dużej ilości węgli. Dieta jest dobra dla osób które mają dużo do zrzucenia, nigdy na diecie nie były, nie mają pojęcia o zdrowym odżywianiu, żyją fast foodem i colą. Taka dieta to dla ich organizmu szok więc nie ma bata, schudną. Ja trochę diet przerobiłam. Na co dzień nie piję gazowanych napojów, fast food okazjonalnie, chleb ciemny, owsianki i takie tam. Staram się wpierniczać warzywa, pić koktajle i jakoś tak w miarę dobrze odżywiać. Dla kogoś takiego jak ja ta dieta to taki gotowiec jak sie nie chce myśleć co ugotować albo żeby nie przytyć ale jaka dieta odchudzająca to tak średnio.

agatkab1022 napisał(a):

Owszem na stronie diety jest wiele mozliwosci co do wymiany posilkow i to dowolnie ale... ja wlasciwie musialabym wymieniac posilki codziennie..  


Dokładnie mam tak samo, muszę wymieniać dużą część przepisów, mimo, że zaznaczyłam co chce wykluczyć na początku ustalania diety, NIC z tego nie zostało wykluczone. Nie ma to wiele wspólnego z dietą indywidualną, zastanawiam się czy Ewa polecając ten serwis faktycznie wie co naprawdę tutaj jest w ofercie. Kanapki, kanapki, kanapki - a jak wymieniam to hektolitry jogurtu. Trzymam się tej diety do końca wykupionego okresu -  bo cel mam jasny: zrzucić kilogramy i mam nadzieję, że zadziała. Ale pod konic okresu będę szukać czegoś innego. Dietę rozpisaną na określoną ilość kcal z podanymi wartościami poszczególnych składników można często pobrać ze stron za free. Nie jest to wtedy indywidualna dieta, ale ta tutaj na portalu vitalia też nie jest. 

Hej wszystkim. Właśnie zamówiłam sobie tą dietę ponieważ żona klienta schudła 30 kg na niej i on również zaczął korzystać i jest zadowolony. Ja na razie czekam do soboty na jadłospis. Dla mnie lepiej jak będą kanapki bo nie mam możliwości odgrzania jedzenia w pracy. Zaznaczyłam sama taką opcję. Jednak czas pokaże. 

Jakby ktoś nie wiedział  to dieta Bebio( Chodakowskiej) jest we współpracy z dietetykami z Vitaila :):) .Jak sie wejdzie na strone Bediet jest logo i info: partnerem serwisu jest VITALIA  - ta dam !

Super dieta. Polecam. Po pierwszym tygodniu schudlam 3 kg. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.