Temat: "Musisz jeść, aby schudnąć" Joanny Samborskiej

witam,

pytanie mam, czytał to ktoś? na tej stronie: http://odchudzaniefakty.net/ jest nieco w tym temacie, tyle, żeby zachęcić do kupienia książki, jednak za mało, żeby załapać CO jeść aby schudnąć ;)

Ciekawi mnie, czy to jakiś nowy pomysł, czy może w kółko to samo, pod nowym tytułem, byle zarobić na książce.

 

Pasek wagi

"Wszystkie ebooki udostępniane w sklepie internetowym Kupuj-Bezpiecznie.net ..."

Wszystkie - czyli  ta jedyna pozycja, o której mowa :) (wielki mi sklep... :)

Śmierdzi mi to takim samym przekrętem i naciągactwem, jak w przypadku ebooka "Odchudzanie na zawołanie"... Dlatego rozpowszechnianie tego w internecie nie wydaje mi się większą "zbrodnią" niż sama publikacja :)

(ale może nie mam racji... :)))

No, trochę chyba przesadziłam... Nie jest to taki bezsens jak wspomniane "Odchudzanie..." w postaci kilkunastodniowej diety cud złożonej z kilku produktów. Idea chyba słuszna (podobne wytyczne dostałam kiedyś od dietetyczki) i wprowadzona w życie pewnie daje efekty. Ale faktycznie - Ameryki nikt nie odkrył. W sumie zasady o jakich wie każdy grubas - jeść warzywa i owoce, chude białko i produkty pełnoziarniste. Nie jeść słodyczy, tłuszczu i za dużo soli...  więcej aktywności fizycznej, najlepiej budującej mięśnie... plus jakieś mniej lub bardziej istotne dodatki (błonnik, ocet jabłkowy itp.)  Wszystko fajnie, ale jakbym zapłaciła taką kasę za tę wiedzę i to w postaci ebooka, to trafiłby mnie jakiś szlaczek! :) (nawet jak na drukowaną książkę byłaby to zbyt wygórowana cena, a przynajmniej nie kupowałoby się kota w worku...)
hejka. kupilam poradnik w 6 wrzesnia i jestem zadowolona. cena 28.5 zł nie wydaje mi sie astronomiczna (za 57 zł dostaje sie dwie ksiazki). wczesniej stosowalam diete dukana (lekarz nakazal mi przerwac ze wzgledu na wysoki poziom mocznika i problemy z nerkami, jakie powstaja przy dluzszym stosowaniu), a pozniej tabletki odchudzajace (Hoodia 149 zł za 1 opakowanie - starcza na 1 miesiac). wstyd sie przyznac, ale caly czas liczylam na to, ze balsam ujedrniajacy (minimum 50 zł), ktory nie oszukujmy sie nie dziala, jest wiecej wart, niz porada, ktora rozwiazuje zrodlo problemu - wowczas nie potrzebne juz dorgie kremy i coraz to nowe preparaty..

Skoro prawdy zawarte w ksiaze, to taka oczywista oczywistosc, to dlaczego zadna z moich kolezanek, bedacych na nieustajacych dietach sie do nich nie stosuja? poki co schudłam 3.5 kilograma i uwazam, to za dostateczny powod do zadowolenia, ktory sklonil mnie do napisania komentarza. powodzenia

Kupiłam e-booka wczoraj, przeczytałam go w ciągu godziny (trochę szybko jak na 110 stron.... :-) i już mówię dlaczego: e-book jest napisany dość dużą czcionką, bardzo dużo miejsca jest "niezagospodarowanego", co chwilę zdjęcia... (np. agrestu, porzeczek, orzechów itp), porady dietetyczne są bardzo oczywiste, tak jak zostało napisane we wcześniejszych wpisach....

Osobiście jestem rozczarowana ceną, ktorą tzreba zaplacić za możliwość przeczytania e-booka (jest zbyt wygórowana), całość można byłoby streścić w większym artykule z korzyscią dla wszystkich, ale kto by zapłacił za taki art. 57 PLN....? Cyba tylko desperaci :-))

Podsumowując: jeśli ktoś oczekuje czegoś odkrywczego, to proponuję poszukać w necie art. pt "zasady zdrowego odżywiania" i będzie maił mniej więcej to samo - nie płacąc nic.

Reklama książki zrobiona świetnie, jednak szczerze mówiąc po przeczytaniu tej ksiązki wiem odrobinę więcej niż po przeczytaniu "bezpłatnego artykułu, który ją reklamuje".

Autorka ma jak najbardziej rację, jednak cena jest nieadekwatna do "zawartości".

Pozdrawiam!

coz ja dodam......????wczoraj kupilam ta broszure.......coz czyta sie jednym tchem........fakt dowiedzialam sie kilka rzeczy ,ktorych nigdy dotad nie wyczytalam,mam mieszane odczucia z duza doza pozytywnego nastawienia jesli chodzi o wyniki,rozpoczelam dzis ten detox no i.....zobaczymy....efekty powinny byc widoczne juz wkrotce po takim detoxie powinno byc min.-3kg a dalej mysle stosowac sie do wskazowek,szczegolnie jesli chodzi o podkrecenie metabolizmu ....moj jako ,ze chyba dietami  i ograniczeniami jest juz leniwy postaram sie go przyspieszyc  sledzac tory wyznaczone przez autorke no i za 2 tygodnie podziele sie z Wami spostrzezeniami dziekuje lotce78 ZA WPIS PONIEWAZ TEN WPIS I JEMU PODOBNE ZDECYDOWALY O KUPNIE TEJ BROSZURKI....BYLAM ZDEZESPEROWANA........BO JAK PISZE KTOS POD REKLAMA BROSZURKI....MIMO UPRAWIANIA SPORTU REGULARNIE.....NIERAZ PRZECIEZ SPALALAM 1000KCAL I TLUSZCZU NIE MOGLAM SIE POZBYC.....RAZ UTRACONE W POCIE CZOLA KG POWRACALY JUZ ZA MIES DWA I CIRKULUS VITIOSUS.......MAMNADZIEJE ,ZE ZA POMOCA PORAD TAM ZAWARTYCH ZGUBIE TEN TLUSZCZYK NA UDACH,KTORY GOSCI TAM OD 4-5LAT....

 

CO DO DRUGIEJ KSIAZKI "65LAT BEZ ZMARSZCZKI"TU HM HM HM HM AUTORKA AMERYKI RZECZYWISCIE NIE ODKRYLA MOZNA JA SKWITOWAC W 3 SLOWACH......I KAZDY O TYM WIE WIEC PO CO MI TA KSIAZKA,KAZDY PRZECIEZ WIE,ZE SKORA ODZYWIA SIE OD WEWNATRZ A NIE OD ZEWNATRZ I ZE NAJDROZSZE NAWET KREMY NIE POMOGA SKORO SIE PRAZYSZ GODZINAMI W SOLARIUM CZY NA MALEDIWACH BEZ KREMU OCHRONNEGO..

NIC TO TYLE REFLEKSJI RESZTA NADEJDZIE JAK EFEKTY BEDA CZY NIE BEDA WIDOCZNE  

Mnie tego typu e-booki raczej nie zachęcają. Tym bardziej,że naprawdę jest skąd czerpać inspirację:) Jest mnóstwo stron gdzie można przeczytać wartościowe porady, na przykład tutaj ( czasami pojawiają się też fajne przepisy) http://www.facebook.com/LangsteinerPl Ja po latach zmagania się z róznymi dietami dochodzę do wniosku,że najlepszy jest ...zdrowy rozsądek:) Teraz jem prawe wszystko

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.