Temat: niesamowita metamorfoza, czy to mozliwe 11kg z 2 tygodnie?

akrooosss napisał(a):

Wczoraj miałam okazje rozmawiac z moja ciocia z szwecji, gdzie mieszka od 8lat, widzimy sie zadko dlatego rozmawiamy za pomoca skypa. Wczoraj rozmawialam z nia pierwszy raz od swiat. Wiem że to bedzie niewiargodne, ale jestem w takim samym szoku...(Nie jestem zadnym trollem uprzedzam), ale jak tam siedzialam to myslalam ze jeb*e z krzesla, wgl inna osoba no nadal nie moge wyjsc z podziwu.A wiec ciocia od 25.12 do 6.01 schudła 11 kilo? nawet tego nie moge ogarnacMówiłam jej że to nie zdrowo itd no ale to jak grochem o ściane."podobno" sekretem jest sport i picie kefiru z borówkami i otrębami taki koktailwiem ,że to głupie no ale chyba spróbuje jeżeli mam uzyskac taki efekt to jestem gotowa do poswiecen :)dodam ze ciocia zawsze byla, hmm puszysta schudla rok temu 20kg i doszla do wagi ok 75kg a teraz wazy 64 :Ow kazdym razie efekt jojo itd mam nadzieje ze nie bedzie az taki duzy :)

mateuszsoft napisał(a):

jeśli mozna wiedzec to jakie borówki ii otreby do tego kefiru?

Klopsikowo napisał(a):

Wszystko zależy ile ciocia ważyła na początku - jeśli 150kg to przy ostrej diecie schudnąć 11 kg w niecałe 2 tygodnie to nie wyczyn. Ale daruj sobie takie diety - tylko rozregulujesz sobie metabolizm - a za chwilę wpadniesz na jojo :/ Nie polecam. Efekt jojo zawsze jest duży - zawsze przybywa się tyle ile się schudło plus kilka %.

Klopsikowo napisał(a):

Wszystko zależy ile ciocia ważyła na początku - jeśli 150kg to przy ostrej diecie schudnąć 11 kg w niecałe 2 tygodnie to nie wyczyn. Ale daruj sobie takie diety - tylko rozregulujesz sobie metabolizm - a za chwilę wpadniesz na jojo :/ Nie polecam. Efekt jojo zawsze jest duży - zawsze przybywa się tyle ile się schudło plus kilka %.