Temat: moja dieta - opinie

Witam Was, jak napisałam w temacie, zakładam ten wątek, by poznać Wasze opinie na temat mojej diety. Jak chyba każdy tu, kto się odchudza, boję się, że spotka mnie efekt jojo i chciałabym go uniknąć. Liczę na Wasze zdania w tym temacie, bo wiem, że moja dieta nie jest idealna i lżej by mi było wiedzieć, że te odchylenia, które robię, nie zaszkodzą mi.

To napiszę teraz, jak wygląda moje żywienie i dlaczego oraz jakie mam plany na przyszłość z nimi :) :
obecnie jestem na diecie 1200 kcal i jem 3 posiłki dziennie, ponieważ są wakacje i wstaję dość późno, a przerwy między nimi wynoszą 4h. Ćwiczę ok 30min dziennie (nawet nie całe) i zamierzam je zwiększyć stopniowo do max 40min (jednak ze mnie trochę taki mały leniuszek ^^). Zamierzam też w październiku zwiększyć ilość spożywanych kalorii do 1500kcal (i dodać jeden posiłek, bo automatycznie jak zacznę studia, przedłuży mi się dzień).

Siedząc tu trochę na forum, zauważyłam, że diety niskokaloryczne nie są mile oceniane, mimo to wolę poznać Wasze zdanie o moim odchudzaniu, bo jak wiadomo, każdy przypadek jest inny i mam nadzieję, że nie będę musiała robić wielkich zmian ;)
całkiem w porządku.
ale nie licz kalorii, bo można popaść w obsesję. jedz tyle, żebyś nie czuła głodu, ćwicz godzinkę 4 razy w tygodniu i będzie super.
Plany dobre, ale jednak ćwicząc powinnaś zwiększyć od razu ilość spożywanych kalorii co najmniej o 100kcal dziennie. A poza tym to trudno ocenić, bo nie podałaś jadłospisu, sama ilość kalorii za dużo nie powie.
no niby powinnam, ale oprócz tych ćwiczeń i krótkich spacerów z psem, to reszte dnia serio mało się ruszam...
co do liczenia to na szczęście nie mam takiej manii, po prostu staram się jeść mniej więcej tyle ile sobie ustaliłam i staram się jeść raczej trochę więcej niż mniej
myślę, że powinnaś:
- zwiększyć ilość posiłków co najmniej do 4 (zalecane jest do 5, a więc 3 to zdecydowanie za mało),
- jeść trochę więcej kcal, ponieważ ćwiczysz,
- zwrócić uwagę na to, żeby dieta była zbilansowana. nie tylko liczyć kcal, ale przyjrzeć się, czy w diecie jest dość białka (bardzo częsty błąd to za mało białka, a ono przyspiesza metabolizm, więc jest bardzo ważne), dość tłuszczy, dość węglowodanów? czy są vitaminy i minerały? czy nie ma zbyt wiele produktów o wysokiej zawartości cukru albo złych tłuszczy?
- postarać się, żeby dieta była smaczna, jak jest smaczna, to nie odbieramy jej jak kary...
Pasek wagi

Marikoo napisał(a):

myślę, że powinnaś:- zwiększyć ilość posiłków co najmniej do 4 (zalecane jest do 5, a więc 3 to zdecydowanie za mało),- jeść trochę więcej kcal, ponieważ ćwiczysz,- zwrócić uwagę na to, żeby dieta była zbilansowana. nie tylko liczyć kcal, ale przyjrzeć się, czy w diecie jest dość białka (bardzo częsty błąd to za mało białka, a ono przyspiesza metabolizm, więc jest bardzo ważne), dość tłuszczy, dość węglowodanów? czy są vitaminy i minerały? czy nie ma zbyt wiele produktów o wysokiej zawartości cukru albo złych tłuszczy?- postarać się, żeby dieta była smaczna, jak jest smaczna, to nie odbieramy jej jak kary...
co do pierwszego, to wiem, ze powinnam, ale chwilowo, kiedy moj dzien nie jest taki dlugi (odsypiamy rok ;P) to 4 posiłki byłyby u mnie bardzo wymuszone, ale na trzech chce byc tylko 2 miesiące, i właściwie tylko chodzi mi o to, czy mi to bardzo nie zaszkodzi. co do reszty, to po prostu staram się jeść różne rzeczy, głównie te, na które mam ochotę (oczywiście zdrowe) i smakowo dieta mi na razie bardzo odpowiada :) nie uważam tego za karę, zresztą widzę na wadze efekty :) btw dzięki wszystkim za przeczytanie tego w ogóle - trochę tego jednak jest :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.