- Dołączył: 2012-06-25
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 10
25 czerwca 2012, 12:42
Dieta Fultona
To stosunkowa nowa dieta - wymyślona przez dr Venice Fultona, który znany jest z tego, że jest dietetykiem gwiazd w Hollywood. Wydał książkę ale po angielsku. Na jednej stronie główne założenia przetłumaczyli już na polski. Jednak do rzeczy.
Założenia jakie stawia są do przyjęcia i moja znajoma mnie cały czas na nią namawia.
Poranny prysznic/kąpiel (w letniej/chłodnej wodzie) - w zależności od tygodnia powinna być coraz chłodniejsza
1. rezygnacja ze śniadania (tylko jakaś kawka) lub przesunięcie go na późniejszą godzinę. Podobno poranne jedzenie dość 2. mocno ogranicza spalanie tkanki tłuszczowej
3. dużo ruchu - aktywny styl bycia - wybór należy do Ciebie
4. normalne zdrowe posiłki
5. nie wyniszcza organizmu a hartuje organizm i promuje aktywny styl życia jak to w holyłud - pięknie i zdrowo :)
więcej informacji znajdziecie w necie. Proszę napisać kto już stosuje tą dietę i jakie ma wyniki. Moja koleżanka ma dobre wyniki i jest zadowolona ale jej się nie chcę opisywać :) Generalnie dieta trwa 6 tygodni i ma 3 tryby
najbardziej intensywny to quake.
25 czerwca 2012, 12:49
Daj sobie z tym spokój. Hartować się możesz zdrowo, a nie z taką dietą jak ta, a balony możesz dmuchać i bez dodatkowych porad doktorka:)
25 czerwca 2012, 12:50
w takim razie powodzenia bo omijanie śniadania to najgorsze co może być . chcesz rozwalić sobie metabolizm ? proszę bardzo ale ja bym się na takie coś nie pisała
25 czerwca 2012, 13:02
też się nie zgadzam z omijaniem śniadania. Śniadanie jest najważniejsze, lepiej ominąć kolację!
- Dołączył: 2012-06-25
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 10
25 czerwca 2012, 13:05
z tą rezygnacją ze śniadania to jest chyba tylko w tej najbardziej radykalnej wersji. Poczytałam sobie tego doktorka i właśnie racjonalnie wszystko tłumaczy tylko to śniadanie mnie dołuje - chłodne prysznice z rana mnie nie straszą. Zawsze ojciec powtarzał, że chłodny prysznic z rana pobudza do aktywności a i pewnie na cellulit też ma dobry wpływ.
Edytowany przez asasza 25 czerwca 2012, 13:06
25 czerwca 2012, 13:11
Brak śniadania - tu mi Kopenhaską zajeżdża.
Dużo ruchu, zdrowe, zbilansowane posiłki - a to Amerykę facet odkrył.
- Dołączył: 2012-06-25
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 10
25 czerwca 2012, 13:22
tu jest dużo wiecej opisane : www.fultona.pl/podstawy-diety
tam są opisane te prysznice i kawa na śniadanie. Facet nie jest jakiś pierwszy lepszy z łapanki, bo niby jest dietetykiem znanych osób i trochę rzeczy próbuje obalić. Generalnie wiele diet jest podobne do siebie i każda powinna znaleźć najlepszą dla siebie.
Ja jeszcze poczekam aż koleżanka skończy swoją i powie mi jak się po niej czuje, bo jest w 3 tygodniu tej diety
- Dołączył: 2012-06-25
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 10
3 lipca 2012, 13:11
znajoma jest już w 4 tygodniu tej diety i wczoraj sie akurat z nią spotkałam. Nie wyglądała na zmęczoną tak jak to przy dukanach i powiedziała, że czuje się świetnie a od prysznica z rana to chyba sę już uzależniła. Generalnie zrzuciła już 4,5 kg ale za najważniejszą rzecz uważa świetne samopoczucie to pewnie dzięki zwiększonemu ruchowi.
Ja zaczynam od jutra rano tj od 4 lipca 2012r :) Zobaczę czy dam radę! Wybrałam wersje Blaze - czyli truniejsza od Wave ale łagodniejsza od quake. Trzymajcie za mnie kciuki!
- Dołączył: 2012-06-25
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 10
10 lipca 2012, 13:06
dietka daje radę. Fakt, że narzuciłam sobie sporo ruchu i w pierwszych dniach byłam trochę zmęczona. Teraz jest ok a chłodny prysznic z rana poprawia mi samopoczucie na cały dzień i dodaje mi pałera :D
Polecam!
- Dołączył: 2011-06-11
- Miasto: Radzyń Chełmiński
- Liczba postów: 799
10 lipca 2012, 17:16
Tu dokładny opis
tej diety. Mnie to nie przekonuje.
